woj. mazowieckie

Kwatera wojenna w Maciejowicach

Maciejowice w powiecie garwolińskim. Miejsce raczej znane z czasów insurekcji kościuszkowskiej.
Na cmentarzu parafialnym znajduje się kwatera z pierwszej wojny światowej. Szacuje się, że w całym powiecie garwolińskim poległo w działaniach wojennych ok. 20 tysięcy żołnierzy. Po przeprowadzonej przez okupantów w latach 1915-1918 inwentaryzacji grobów pozostała informacja o 4648 żołnierzach pochowanych w różnych miejscach na terenie całego powiatu garwolińskiego. Być może liczba ta odnosi się do żołnierzy pochowanych w kwaterze wojennej na cmentarzu parafialnym w Maciejowicach.

Obrazek

Cmentarz wojenny w Pogorzelcu (Dziegietnia-Krępa)

Cmentarz na skraju lasu. Między wsiami Krępa i Pogorzelec (pow. garwoliński). Pod opieką Towarzystwa Historycznego "Odrowąż".

Obrazek

Cmentarz wojenny w Borzymówce

Borzymówka w powiecie sochaczewskim. Jedno z miejsc pochówku żołnierzy walczących w latach 1914-1915 w okolicach Bolimowa.
Cmentarz znajduje się przy samej drodze łączącej Borzymówkę z Mizerką Nową. Jest całkowicie zarośnięty i obecnie jest schronieniem dla polnych zwierząt co wykorzystują myśliwi wchodząc na jego teren bądź wpuszczając tam psy. Zły stan cmentarza pogarsza się szczególnie od czasu śmierci mieszkającego w pobliżu rolnika, który wycinał rosnące na terenie cmentarza zarośla. Nie ma możliwości dojścia do pomnika znajdującego się podobno na drugim końcu cmentarza. Kapliczka na pniu ściętego drzewa jest jedynym znakiem szczególnym pozwalającym odnaleźć cmentarz. Teren otoczony rowem i wałem ziemnym. Stan z lipca 2009 roku.

Obrazek

Kościół św. Rocha w Brochowie

Brochów pojawia się w źródłach pisanych w 1113 roku. Jest to wzmianka o istniejącym już od kilkunastu lat drewnianym kościele. Kościół murowany zastąpił go dwa wieki później. Murowana świątynia, konsekrowana w 1331 była fundacją książąt mazowieckich przekazaną na ten cel rycerzowi Andrzejowi z Dinheim. Początkowo była to konstrukcja jednonawowa. Nawy boczne i wieżyczki obronne kościół otrzymał w rozpoczętej w roku 1551 rozbudowie finansowanej przez Jana Brochowskiego, a realizowanej przez twórcę warszawskiego barbakanu, wenecjanina Jana Baptystę. Prace budowlane trwały 10 lat ale ponowna konsekracja świątyni nastąpiła dopiero po upływie kolejnych 25 lat. Na zewnętrznych ścianach naw znajduje się dwupoziomowy ganek tunelowy ze strzelnicami. Sto lat później jeszcze wzmocniono "efekt obrony" świątyni otaczając ją murem obronnym z protobastionami - rozwiązanie przestarzałe w momencie budowy ale ładnie się prezentuje. Mur otoczony był z kolei fosą - zachowały się jej resztki od strony rzeki Bzury.

Obrazek

Mogiła wojenna w Miedniewicach

Mogiła wśród pól. Widoczna z drogi Miedniewice - Popielarnia. To tu, tak jak w Guzowie i Wiskitkach pochowano żołnierzy poległych po pierwszym ataku gazowym (31 V 1915).

Obrazek

Cmentarze wojenne w Guzowie

Cmentarze wojenne w Guzowie

Guzów w opisach wydarzeń roku 1915 znajduje się w cieniu Bolimowa. Tereny te podobnie jak na froncie zachodnim okolice Ypres w 1915 roku były miejscem prowadzenia eksperymentów. Eksperymentów okrutnych. Nie ma tu bowiem miejsca na prowadzenie ofensyw, ataków, zdobywanie terenu. Z prostej przyczyny. Niemcy część sił przenieśli na inny teren działań by wspomóc swojego sojusznika. Działania prowadzone pod Bolimowem i pod Ypres miały ten fakt ukryć przed przeciwnikami.

Na zdjęciu dzwon w Bolimowie wykonany z pojemnika na ciekły chlor (tak przynajmniej mówią na miejscu)

Obrazek

Pałac Sobańskich w Guzowie

Pałac Sobańskich w Guzowie to przykład budownictwa ery przemysłowej. Dla odróżnienia choćby od pałaców budowanych choćby w Łodzi przez tamtejszych przemysłowców, tu mamy korzenie arystokratyczne i przemysł rolniczy. Również smak bardziej wysublimowany. Obecny fatalny stan budynku i parku wymagają jak najszybszej reakcji dla szczególnego piękna jakie w sobie zawierają.

Obrazek

Cmentarz wojenny w Przyłęku w powiecie garwolińskim

W Przyłęku w powiecie garwolińskim w 1915 roku, w nieistniejącym dziś dworze funkcjonował szpital rosyjski. Zmarłych żołnierzy armii carskiej chowano na założonym w pobliżu cmentarzu. Wg informacji od Tomasz Kulińskiego było tu 116 mogił widocznych jeszcze po II wojnie światowej. Teraz... Teraz jest inaczej.

Obrazek

Pałac w Kozienicach

Może prawdziwszy byłby tytuł zaczynający się od "były"? Ale to nie jest opowieść o ruinie tylko o częściowej rekonstrukcji (choć nie wiem czy wiernej oryginałowi).

Kozienice były miejscowością przy szlaku łączącym Litwę z Krakowem. Tu zatrzymywał się już Władysław Jagiełło podczas podróży. Stąd też królowie udawali się na polowania w Puszczy Kozienickiej. Z tej też przyczyny powstał tu w tamtych czasach dworek myśliwski. Przydał się on szczególnie w 1467 roku, gdy podczas podróży żona Kazimierza Jagiellończyka powiła tu syna - późniejszego króla Zygmunta I Starego. Dla upamiętnienia tego wydarzenia postawiono w Kozienicach pomnik. Prawdopodobnie jest to najstarszy w Polsce pomnik nienagrobny (wolnostojący).

Obrazek

Cmentarz wojenny w Tarnowie w powiecie garwolińskim

Na cmentarzu spoczywają żołnierze polegli latem 1915 roku. Wg starych map dotarcie do niego jest proste. Należy wjechać pomiędzy zabudowania po wschodniej stronie drogi Dęblin - Warszawa, a za nimi na skraju lasu powinien być widoczny cmentarz. Stare mapy nie przewidziały zniszczeń powstałych później. Dziś po wschodniej stronie szosy nie ma w Tarnowie zabudowań. Jedynie kapliczka na skraju wsi. Mimo połowy listopada jeszcze handlowano przy drodze grzybami więc zapytałem o szczegóły. Pytanie o cmentarz z I wojny światowej było błędem. O czymś takim rozmówca nie słyszał. Dopiero po dłuższej chwili wspomniał o pojedynczym grobie w lesie. Pamiętał nawet nazwisko pochowanego - Ludwik Tondera. Narysował mi też na ziemi to co jego zdaniem tylko przypomina krzyż na nagrobku. Jeszcze dodał, że dzieci tak czasami chodzą sprzątać i zapalić znicz.

Ten jeden grób jest jedynym widocznym dziś elementem dużego cmentarza istniejącego w okresie międzywojennym. Przynajmniej na mapach cmentarz zajmował obszar większy od przeciętnego cmentarza z tego okresu w tej okolicy. Znajduje się na piaszczystym wzniesieniu. Teren jest bardzo nierówny i jest to zapewne i działań wojennych i może jakichś późniejszych robót ziemnych. Od szosy do cmentarz jest ok. 100 m i nie ma żadnej widocznej ścieżki która by tam prowadziła. Jedynym znakiem orientacyjnym pozostaje przydrożna kapliczka stojąca mniej więcej na wysokości leśnego grobu.

Czy na tym zdjęciu już widać grób?

Obrazek

Strony

Subskrybuj RSS - woj. mazowieckie