Kwatera wojenna na cmentarzu parafialnym w Kijanach obecnie wygląda jak mogiła zbiorowa i kryje prochy żołnierzy poległych w sierpniu 1915 roku i we wrześniu 1939 roku. Jak podaje M. Dąbrowski jest tu pochowanych prawdopodobnie kilkunastu żołnierzy armii carskiej i być może armii niemieckiej.
Cmentarz ten kiedyś znajdował się przy leśnej drodze. Obecnie w odległości około 200 m od niego przebiega obwodnica Lubartowa i leśna droga od strony Nowodworu przebiegająca niegdyś obok cmentarza jest już tylko leśną ścieżką. Najbliżej cmentarza znajdują się zabudowania wsi Annobór. Jednak gdy w Annoborze zapytałem o cmentarz nie uzyskałem pomocy. Być może tylko źle trafiłem. Bo cmentarz nie wygląda na zapomniany.
Zbiorowa mogiła wojenna w Ulanowie znajduje się w południowo-wschodniej części cmentarza rzymskokatolickiego. Sam cmentarz założono pod koniec XVII wieku. Powiększono w kierunku wschodnim pod koniec wieku XX. Nie wiem czy mogiła powstała poza terenem cmentarza parafialnego. W jej sąsiedztwie znajdują się dużo młodsze groby.
Podlaski to mała osada (przysiółek?) na skraju gminy Włodawa, tuż przy granicy z gminą Hańsk. Przyjechałem tu zobaczyć cmentarz z I wojny światowej ale znalazłem coś jeszcze - grób i jego historię. Nie mam pewności co do przynależności administracyjnej tego terenu. Najbliżej znajdują się Podlaski ale cmentarz wojenny znajdujący się obok grobu opisywany jest jako cmentarz w Osowie (gmina Hańsk)
W lesie, w sąsiedztwie cmentarza żołnierzy poległych w I wojnie światowej znajduje się pojedyncza mogiła. Nie ma na niej żadnych informacji. Ale to nie znaczy, że spoczywa tu ktoś nieznany. W pobliżu mogiły i cmentarza znajduje się gospodarstwo w którym można poznać historie związane z mogiłą i cmentarzem. Duża to zapewne zasługa nauczycielki miejscowej szkoły, która powtarzała dzieciom by pamiętały o przeszłości miejsc w których żyją. W przypadku mogiły zapamiętano nie tylko nazwisko pochowanego tu żołnierza. Także okoliczności jego śmierci i miejsce z którego pochodził.
Cmentarz wojenny założono obok cmentarza parafialnego przy drodze do Leżajska. W chwili obecnej jest włączony w obręb cmentarza parafialnego. Wg informacji z "Zabytkowych cmentarzy..." cmentarz pierwotnie przecinała na całej jego długości alejka (istnieje nadal), a w środkowej części rozszerzała się omijając z dwóch stron pomnik. W chwili obecnej za pomnikiem zaczyna się już teren zajęty przez nowe pochówki. Po obu stronach alejki znajdowały się po dwa rzędy mogił z betonowymi obramowaniami. Alejka została przesunięta o jeden rząd mogił. Pierwotnie na mogiłach znajdowały się też betonowe krzyże - zostały zastąpione drewnianymi.
Cmentarz wojenny znajduje się przy głównej drodze przechodzącej przez wieś (trasa Krzeszów - Biłgoraj). Prawdopodobnie przed postawieniem obecnego ogrodzenia zajmował większy teren. Spoczywają tu żołnierze polegli w obu wojnach światowych. Na tablicy pamiątkowej znajduje się rok 1917 co na pewno jest błędem ale od lat go nie poprawiono.
Cmentarz w formie kurhanu zlokalizowany jest na terenie cmentarza parafialnego. Brak informacji o datach czy też liczbie pochowanych tu żołnierzy. Obok kopca znajduje się kwatera żołnierzy poległych we wrześniu 1939 roku.
Będąc w Księżpolu pomyliłem cmentarze. Wydawało mi się, że poszukiwana mogiła znajduje się na cmentarzu prawosławnym. Zanim jednak dotarłem do tego cmentarza - dziś opuszczonego - mijałem cmentarz katolicki. Moją uwagę zwróciły na siebie drzewa otaczające kopiec.
Cmentarz w pobliżu roztoczańskiego Zwierzyńca. Ukryty w lesie. Pochowani tu żołnierze polegli w bitwie stoczonej 18 września 1939 roku z oddziałami niemieckiej 8 Dywizji Piechoty. Dowódcą poległych żołnierzy z chorzowskiego III Batalionu 75 Pułku Piechoty był major Tadeusz Chodorowski. Łącznie pochowano na cmentarzu 73 żołnierzy wraz z ich dowódcą.
Cmentarz ten nazywany jest najczęściej "cmentarzem za campingiem". Pochowano na nim powstańców walczących w powstaniu styczniowym oraz żołnierzy poległych w obu wojnach światowych. Zlokalizowany na skraju lasu na tyłach campingu "Echo".
Cmentarz wojenny w Opatowie graniczy z cmentarzem parafialnym. Spoczęli tu żołnierze polegli w okolicach Opatowa w roku 1915 jak i w roku 1939. Wśród poległych w 1915 roku są i Legioniści Polscy. Z nazwiska znany jest kpt. Franciszek Piększyc-Grudziński dowodzący 2 kompanią VI Baonu I Brygady Legionów Polskich. Poległ pod Żernikami 3 czerwca 1915 roku.