Judaika

Cmentarze żydowskie, synagogi i inne zabytki trwałe

Cmentarz żydowski w Kraśniku

Cmentarz ten powstał na początku XIX w. gdy zaczęto wyprowadzać cmentarze poza osady powołując się na względy higieniczne. Był to już trzeci z kolei cmentarz Żydów kraśnickich. Po poprzednich nie ma śladów. Ich tereny dawno zostały zabudowane. Ten ulokowany w dzielnicy Góry w czasach niemieckiej okupacji stał się terenem masowego mordu dokonanego przez okupantów na ponad setce kraśnickich Żydów. Ze względu na to wydarzenie po wojnie wystawiono tu pomnik. Poza nim znajdowały się nieliczne już macewy. Jak napisano na stronie kirkuty.xip.pl stan względnego porządku panował tu do lat siedemdziesiątych. Wtedy to zrezygnowano z utrzymywania na terenie cmentarza stróża, który prowadził tu podstawowe działania pielęgnacyjne. Od tego momentu można liczyć postępującą degradację nekropolii i pomnika znajdującego się na jej terenie.

Przybyłem tu od strony ulicy Stromej, która przy rogu cmentarza łączy się z ulicą Szewską, od której wcześniej odchodziła jako ulica boczna. W miejscu zejścia się ulic znajdują się resztki betonowego parkanu otaczającego kirkut.

Obrazek

Cmentarz żydowski w Zwoleniu

Ludność żydowska w Zwoleniu zamieszkiwała na pewno już w XVI w. Wiadomo, że w 1810 roku powstała tu synagoga ale czy była pierwszą synagogą nie wiadomo. Cmentarz powstał w wieku XVII i był używany do 1942 roku. W lutym 1942 roku powstało tu getto. Sprawa jak dla mnie dziwna. Rozporządzenia dotyczące lokalizacji skupisk żydowskich obowiązujące w GG jasno określały, że skupiska mają powstawać w pobliżu linii kolejowych. Taka była w Pionkach ale to w Zwoleniu zamknięto w getcie Żydów z Pionek (także Żydów z Gniewoszowa i Kazanowa). Jeszcze w 1942 roku getto zlikwidowano w akcji Reinhardt - mieszkańcy getta zostali wywiezieni do Treblinki. Na miejscu zniszczono synagogę i zdewastowano cmentarz żydowski.

Obrazek

Synagoga w Puławach

Osada puławska rozrastała się od końca XVIII wieku. Początkowo jako osada przy pałacu Czartoryskich. Większe grupy Żydów zamieszkiwały wtedy w Końskowoli i we Włostowicach. Wzrost liczby mieszkańców oznaczał też większą liczbę osób wyznania mojżeszowego (jak kiedyś ich określano). Nawet szybszy czasami niż pozostałej ludności. Jednak nie następował on równomiernie. Pod koniec XVIII wieku Żydzi stanowili 73% mieszkańców. Pod koniec wieku następnego 64%. Po pierwszej wojnie światowej już poniżej 50%, a przyłączenie do miasta nowych obszarów w 1934 roku jeszcze bardziej obniżyło procentowy udział Żydów w ogólnej populacji miasta. Okresem największej zamożności miejscowych Żydów jak i zapewne wszystkich mieszkańców, była druga połowa XIX wieku. Wtedy to powstały dwie puławskie drewniane bóżnice. Prawdopodobnie na miejscu jednej z nich powstała bóżnica murowana.

Dziś na terenie zajmowanym przez wiek XIX i początek XX wieku przez bożnice stoją inne budynki ale o Żydach puławskich przypomina kamień z tablica pamiątkową umieszczony na rogu ulic Kołłątaja i Piłsudskiego. Szkoda tylko, że nie wspomniano na niej o znajdujących się kiedyś w pobliżu synagogach.

Obrazek

Cmentarz żydowski w Wąwolnicy

Cmentarz powstał w na początku wieku XIX. Znajduje się na wzgórzu przy ulicy 3 Maja (jak się podaje) lub w Zarzece (jak pokazują mapy). Na miejscu informację o cmentarzu można odnaleźć na tablicy przy brodzie na rzeczce Bystrej. Napisano tam głównie o samym brodzie i że na przeciwko jest widok na cmentarz żydowski. To "na przeciwko" to za tablicą informacyjną. Tędy też kiedyś biegła droga na kirkut. Teraz jest ona częścią prywatnej posesji i wejść na teren cmentarza można od jego tyłu, czyli po stromym zboczu.

Obrazek

Synagoga w Tarłowie

Obecność Żydów Tarłowie sięga poza wiek XVI. Z dokumentów wynika, że w wieku XVI posiadali oni synagogę w obrębie murów miejskich, przy rynku. Na pewno w 1617 budynek ten już nie istniał. W tym bowiem roku otrzymali tarłowscy Żydzi od Mikołaja Oleśnickiego przywilej budowy murowanej synagogi. Być może przywilej ten tak jak w przypadku Kazimierza Dolnego był reakcją na prośbę Żydów złożoną wiele lat wcześniej. Ale tego nie wiemy. Z kolejnego przywileju, z roku 1665 dowiedzieć się można, że Żydzi w Tarłowie posiadali synagogę, kirkut, cheder, mykwę, budynek na terenie kirkutu oraz "dom doktorski" (wie ktoś może co tym mianem określono?). W roku 1770 Tarłów ogarnął żywioł ognia. Pochłonął 102 budynki, w tym synagogę i murowany dom rabina.

Obrazek

Cmentarz żydowski w Kazanowie

Kazanów to miejscowość niedaleko Zwolenia. W zamyśle właścicieli w XVI w. Kazanów miał być miastem. Nic jednak z tego nie wyszło. Jeszcze w XVII wieku parafia Kazanów liczyła od 200 do 300 osób. Pośród nich żyło kilkunastu Żydów. W wieku XVIII liczba Żydów wzrosła do 80. Dane z roku 1827 mówią o istnieniu w Kazanowie 83 domów drewnianych, murowanym kościele i drewnianej synagodze. Z mieszkających w Kazanowie 601 osób 205 było wtedy wyznania mojżeszowego. Później procentowy udział Żydów wśród mieszkańców Kazanowa rośnie ale nigdy nie stali się większością mieszkańców.

Obrazek

Cmentarz żydowski w Iłży

Kirkut powstał w roku 1837, na obrzeżach Iłży. Choć można spotkać się z informacją, że w tym samym roku też przybyli Żydzi do Iłży (na stronie Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego w Polsce) to w innych miejscach można odnaleźć informację o 376 wyznawcach judaizmu zamieszkujących Iłżę dziesięć lat wcześniej. Szybko rosnąca liczba Żydów w Iłży nigdy nie dogoniła liczby mieszkańców wyznań chrześcijańskich. Nawet gdy w 1921 spis powszechny wykazał obecność ponad półtora tysiąca iłżan narodowości żydowskiej to i tak stanowili oni ledwie jedną trzecią mieszkańców miasta.

Obrazek

Synagoga i mykwa w Parczewie

Przyzwyczaiłem się szukać synagogi w pobliżu rynku odwiedzanego miasta ale nie w bezpośrednim sąsiedztwie. Takie były dawne przepisy i tak wybierano miejsca dla synagogi w mieście. Ale nie zawsze. Bywało i tak, że Żydzi nie wchodzili w zastaną już strukturę miejską tylko tworzyli nową w pobliżu tej starej. Wtedy posiadali własny rynek i przy nim bezpośrednio mogli już stawiać bożnice. Tak było w Przysusze, tak było też w Parczewie. Dawny Targ Bydlęcy w Parczewie dziś jest już tylko cieniem dawnego rynku żydowskiego przedmieścia Parczewa. Obok synagogi znajduje się również mykwa. Oba budynki zyskały nowe przeznaczenie i są wyremontowane. Synagoga mieści sklep meblowy, mykwa jest teraz Domem Weselnym. Dawniej w przeciwnym rogu rynku niż syangoga znajdowała się cerkiew - przedmieście żydowskie sąsiadowało bowiem z przedmieściem ruskim. Przez rynek prowadziła droga z Białej Podlaskiej i Radzynia Podlaskiego do centrum Parczewa i dalej, do Lubartowa, Lublina.

Obrazek

Cmentarz żydowski w Parczewie

Kirkut istniał w tym samym miejscu od XVI wieku. Dopiero okupanci hitlerowscy cmentarz zdewastowali, a władze PRL podjęły decyzję o przekształceniu go w park. W roku 1979 wystawiono na skraju cmentarza pomnik ofiar wojny. Potem jeszcze dwa. Szkoda może tylko, że nie ma tu jasno napisanego, że był to cmentarz, a dewastacja przeprowadzona przez Niemców polegała na zniszczeniu stel nagrobnych. Prawdopodobnie pod alejkami pozostały szczątki tu pochowanych i nie tylko pod alejkami. Tylko taka informacja nie jest tu podana i w parku, jak w każdym innym spacerują ludzie z pieskami, inni odwiedzający zaś rozrzucają po terenie śmieci, w tym i butelki po alkoholach tu pewnie spożywanych. Może jestem skrzywiony, że takie rzeczy mi przeszkadzają.

Obrazek

Jatki koszerne w Kazimierzu Dolnym

Budynek znajduje się przy Małym Rynku w Kazimierzu Dolnym, obok synagogi. Powstał pod koniec wieku XVIII lub na początku wieku XIX. Po II wojnie światowej został odrestaurowany. Mieści się w nim obecnie obok sklepików i galerii także zarząd targowiska jakim nadal jest Mały Rynek.

Jatka koszerna to miejsce w którym można było kupić mięso ze zwierząt zabijanych zgodnie z żydowskimi przepisami religijnymi. Tylko takie mięso mogli religijni Żydzi spożywać. Dochody z rzezi rytualnej dawały największe dochody Gminie Wyznaniowej. Ta zatrudniała rzezaka lub pobierała opłaty od rzezaków działających na własną rękę ale pod kontrolą rabina.

Obrazek

Strony

Subskrybuj RSS - Judaika