Ludność żydowska w Zwoleniu zamieszkiwała na pewno już w XVI w. Wiadomo, że w 1810 roku powstała tu synagoga ale czy była pierwszą synagogą nie wiadomo. Cmentarz powstał w wieku XVII i był używany do 1942 roku. W lutym 1942 roku powstało tu getto. Sprawa jak dla mnie dziwna. Rozporządzenia dotyczące lokalizacji skupisk żydowskich obowiązujące w GG jasno określały, że skupiska mają powstawać w pobliżu linii kolejowych. Taka była w Pionkach ale to w Zwoleniu zamknięto w getcie Żydów z Pionek (także Żydów z Gniewoszowa i Kazanowa). Jeszcze w 1942 roku getto zlikwidowano w akcji Reinhardt - mieszkańcy getta zostali wywiezieni do Treblinki. Na miejscu zniszczono synagogę i zdewastowano cmentarz żydowski.
Pokaż Judaika na większej mapie
Na miejscu wskazanym mi jako kirkut znalazłem teren będący niegdyś parkiem. Asfaltowe alejki, latarnie, puste betonowe gazony. Całość zarośnięta dziczejącymi krzewami i drzewami. Nikt tu nie sprząta i nikt tu nie przychodzi. Jak poinformowano mnie na moim blogu - park ten powstał w ramach Turnieju Miast w czasach PRL. W żaden sposób nie upamiętniono byłych mieszkańców miasta. Zapadło milczenie. I trwa nadal.
Zwoleń jak np. Ciepielów i Iłża był siedzibą jednostki niemieckiej. Miejsca te zamieniły się w katownie walczących z okupantem jak i ich rodzin oraz przypadkowych mieszkańców. Ich nazwiska upamiętniono. Być może wśród nich są i zamordowani za udzielanie pomocy Żydom tylko o tym nie wspomniano?