Zwycięzca spod Żyrzyna, gen. Michał Heydenreich "Kruk" mając pod swoim dowództwem 3 partie powstańcze dowodzone przez Krysińskiego, Ruckiego i Wagnera zmierzał na południe Lubelszczyzny. O ile zwycięstwo pod Żyrzynem przyczyniło się do nagłośnienia sprawy powstania w Europie, to bitwa pod Fajsławicami niemal zakończyła powstanie na Lubelszczyźnie. Jeszcze przed bitwą Krysiński wraz ze swoimi piechurami opuścił połączone siły powstańcze. Gen "Kruk" z około 1500 powstańcami dał się otoczyć siłom carskim i poniósł klęskę. Z okrążenia wydostał się jedynie sam dowódca z oddziałem powstańczej kawalerii. Reszta powstańców uległa dwukrotnie liczniejszym i posiadającym 6 dział wojskom carskim. Do niewoli dostało się 650 powstańców. Liczba poległych i rannych to prawdopodobnie 320 powstańców. Wojska carskie poniosły straty w wysokości 40 żołnierzy. Poległych powstańców pochowano na cmentarzu w Fajsławicach w mogile zbiorowej.