woj. świętokrzyskie

Cmentarz wojenny w Kolonii Pęcławice

Cmentarz leży wśród pól. Wymieniany wśród zabytkowych cmentarzy znajdujących się na terenie gminy w dokumentach Gminy Bogoria. Kiedyś był otoczony murem i posiadał murowaną bramę. Obecnie widać tylko gruz po bramie i murze. Brak możliwości dojścia przez pola. Choć wybrałem by ten cmentarz zobaczyć już po żniwach, to jednak się spóźniłem - pole otaczające cmentarz z 3 stron już było zaorane i częściowo zabronowane. Spoczywają tu żołnierze polegli w bitwie nazywanej bitwą pod Konarami - podobnie jak na kwaterach w Klimontowie.


Kwatery wojenne w Klimontowie

Kwatery wojenne w Klimontowie jeszcze w latach dziewięćdziesiątych XX wieku opisywane były jako zatarte i zaniedbane. Odnowiono je prawdopodobnie w 2005 roku. Są to dwie kwatery z 1915 roku oraz znajdująca się obok nich kwatera żołnierzy Armii Czerwonej poległych w roku 1945. W grobach z pierwszej wojny światowej spoczywa około 250 żołnierzy armii austro-węgierskiej i rosyjskiej.

Obrazek

Mogiła z I wojny światowej w Bogorii

Na terenie cmentarza parafialnego w Bogorii znajduje się mogiła Legionistów poległych i zmarłych podczas bitwy pod Konarami. Nie ma pewności, że pod pomnikiem rzeczywiście znajdują się jeszcze ich ciała. W roku 1938 przeprowadzono bowiem ekshumację w celu przeniesienia szczątków poległych na cmentarz w Górach Pęchowskich. Przeczytać o tym można w książce "Bogoria - jest takie miejsce", której fragment zamieszczono na stronie internetowej bogorianum.pl.


Wszechświęte - zabytkowy cmentarz

Przy kościele we Wszechświętych znajduje się zabytkowy cmentarz z XIV wieku. Najstarszy zachowany nagrobek powstał w roku 1827. Cmentarz jest wpisany do rejestru zabytków. Przez lata był zarośnięty. Wg słów "kościelnego" przez 10 lat rokrocznie teren karczowano. Dziś prowadzone są prace renowacyjne. Powstaje alejka. Wycina się przeszkadzające drzewa (inne powalają wichury). Nagrobki mają być odnowione. Pieniądze pochodzą z któregoś z funduszy europejskich.


Cmentarz żydowski w Bodzentynie

Cmentarz żydowski założony został w roku 1867. Formalnie. W rzeczywistości jego teren mógł służyć do chowania zmarłych wyznawców judaizmu już wcześniej. Formalnym ograniczeniem był przywilej de non tolerandis Judaeis, który posiadał Bodzentyn do roku 1862. Warto może zaznaczyć, że samo posiadanie przez jakieś miasto tego przywileju nie gwarantowało, że Żydzi w nim nie zamieszkają. Spod praw miejskich wyłączone były tereny należące do duchownych i szlachty, a ci chętnie je wynajmowali. Formalnym ograniczeniem był więc brak możliwości zawiązania gminy wyznaniowej, budowy synagogi i mykwy oraz założenie cmentarza. Chyba że wszyscy przymykali na to oczy. Prawdopodobnie więc w Bodzentynie cmentarz zaczął funkcjonować zanim jeszcze oficjalnie go założono. Wiadomo, że w pierwszej połowie wieku XIX w mieście byli (nieliczni) rzemieślnicy żydowscy.


Cmentarz wojenny w Bodzentynie

Cmentarz założono w roku 1915. Spoczęli tu żołnierze pochowani wcześniej w miejscach bitew w pobliżu Bodzentyna. Daty śmierci obejmują październik i listopad 1914 roku oraz maj i czerwiec 1915 roku. Wśród poległych najwięcej jest żołnierzy armii niemieckiej - 34. Żołnierzy armii austro-węgierskiej - 18, armii rosyjskiej - 19. Cmentarz najpełniej opisano na stronach Bodzentyna.


Kościół w Radkowicach

W Radkowicach, w latach 1958-1963 złożono kościół zakupiony przez mieszkańców w Miedzierzy (gmina Mniów). Kościół konsekrowano w Radkowicach pod wezwaniem Matki Boskiej Częstochowskiej. W Miedzierzy, stoi obecnie kamienna świątynia pod tym samym wezwaniem. Ale wcześniej... było inaczej. W Radkowicach nie było kościoła, zaś drewniana świątynie w Miedzierzy miała za patronów św. Stanisława i Annę. I to od 1685 roku. Rok 1621 ma być datą powstania budowli. Podobno (nie byłem w środku) znajdują się tam trzy barokowe ołtarze. Szyby okienne są zaś zdobione malowidłami ludowymi z XVII wieku (tzw. gomółki). A wyczytałem to z tablicy informacyjnej umieszczonej obok kościoła.


Cmentarz żydowski w Klimontowie

Cmentarz w Klimontowie powstał prawdopodobnie w wieku XVIII. Znajduje się za synagogą. Zdewastowany podczas okupacji niemieckiej. Teren cmentarza w latach pięćdziesiątych przekazano szkole, a pozostałe, nieliczne już macewy usunięto. Dziś znajdują się one w rogu dawnego cmentarza na terenie szkolnym. Podczas pierwszej wizyty w Klimontowie jeszcze tego nie wiedziałem i szukałem w pobliżu cmentarza katolickiego wychodząc z założenia, że skoro jest tam nowy cmentarz to prędzej tam znajdę macewy niż na terenie starego cmentarza. W tym wypadku jednak nowy cmentarz to tylko teren przeznaczony do celów grzebalnych na którym nie dokonano żadnego pochówku.


Cmentarz żydowski w Iwaniskach

Cmentarz znajduje się poza obszarem zabudowanym sąsiadując z polami uprawnymi i nie utwardzoną drogą. Nigdy nie posiadał ogrodzenia. To zmieniło się w roku 2006 gdy potomkowie iwaniskich Żydów podjęli dzieło jego odnowienia. Teraz ogrodzony cmentarz zarasta opuszczony. Najtrudniej jest podejść pod obelisk znajdujący się mnie więcej w środku cmentarza.


Cmentarz wojenny w Iwaniskach

Założony podczas I wojny światowej. Otoczony kiedyś kamiennym murem (dziś płotem) z bramą przyozdobioną dwugłowymi orłami i polskim orłem w koronie. Pierwotny układ mogił (a nawet ich obecność) zostały zatarte w 1945 roku gdy na terenie tego pierwszowojennego cmentarza złożono ciała ok. 4000 żołnierzy sowieckich. O pochowanych tu żołnierzach poległych w I wojnie napisano w "Zabytkowych cmentarzach":

Cytuję:
Pochowano tu żołnierzy armii austro-węgierskiej (w tym Polaków), niemieckiej i rosyjskiej.



Strony

Subskrybuj RSS - woj. świętokrzyskie