Coś w deszczu… 05/07/2011 by trobal 4 czasami miałem nadzieję śmiała się ze mnie że tak myślę deszcz zatopił znów słońce
czerwone korale rozsypały się po ziemi burza potargała drzewa, zmyła kurz lato nie zna umiaru i jak zwykle przesadza
Pod parasolem jarzębin
serce ściska dźwięk kroków
nadchodzącej jesieni
czerwone korale rozsypały się po ziemi
burza potargała drzewa, zmyła kurz
lato nie zna umiaru i jak zwykle przesadza
wśród sobótkowych ognisk
nad srebrną taflą jeziora
zaplatam warkocze wspomnień
czasem niczym Mały Książę
przesuwamy krzesełko
aby zobaczyć 43 zachody słońca