Coś w deszczu…

czasami miałem nadzieję
śmiała się ze mnie że tak myślę
deszcz zatopił znów słońce

4 thoughts on “Coś w deszczu…

  1. Pod parasolem jarzębin
    serce ściska dźwięk kroków
    nadchodzącej jesieni

  2. czerwone korale rozsypały się po ziemi
    burza potargała drzewa, zmyła kurz
    lato nie zna umiaru i jak zwykle przesadza

  3. wśród sobótkowych ognisk
    nad srebrną taflą jeziora
    zaplatam warkocze wspomnień

  4. czasem niczym Mały Książę
    przesuwamy krzesełko
    aby zobaczyć 43 zachody słońca

Comments are closed.