Rzadko tu ostatnio zaglądam. Brak czasu. Ale co się po głowie tłucze to i tam tylko zostaje. Może to więc choć tutaj wyartykułuję.
Chcę napisać pracę o społeczności żydowskiej w Puławach. Jednak nie wszystko rysuje się tak różowo bym był zadowolony z tego co napiszę. Jedyne materiał do pracy pochodzą z archiwum. Rzecz jasna nie jest to spojrzenie bezstronne i całościowe. Przydałoby się coś jeszcze. Strzemski opisał środowisko zasymilowane. To już jest coś czego nie znalazłem w archiwum. Na inne materiały wspomnieniowe chyba nie ma co liczyć. Zagadką jest dla mnie Księga Pamięci Żydów Puławskich. Powiedzmy, że pominę problem związany z językiem w jakim zapisano oryginał. Chyba mogę? Tłumaczenie na angielski miałem kiedyś przez moment w ręku. Dokładniej 28 VI 2003 roku gdy przekazano je Towarzystwu Przyjaciół Puław, czyli nie mi ale na moje ręce. Teraz trwają poszukiwania tego tłumaczenia. Chyba trwają. Ja na pewno chcę odnaleźć.
W pracy Tam był kiedyś mój dom… Księgi Pamięci Gmin Żydowskich, pod red. M. Adamczyk-Garbowskiej, A. Kopciowskiego i A. Trzcińskiego, Lublin 2009, s. 21-22 znajduje się spis treści. Tylko zachęca by dotrzeć do treści:
Wstęp
Historia Żydów w Puławach
Sonety puławskie (Dworzec, Wisła, Książę Czartoryski, Pomylony Lejbuś)
Nasze rodzinne miasto Puławy
Puławy, miasto kultury i literatury
Puławy 50 lat temu
Pierwsze kroki Haskali i syjonizmu w Puławach
Co pamiętam z mojego rodzinnego miasta Puław
Oto cały dom zamienił się w ruinę
Na drodze z Puław do Kazimierza
Reminiscencje z mojego rodzinnego miasta Puław
Początek żydowskiego ruchu robotniczego
„Kiełki” („Szprocungen”)
Nad Wisłą (wiersz)
Zarys historii Poalej-Syjon Lewica w Puławach
Puławy – centrum kultury
Widzę ich przed oczyma
Podzielona idealistyczna młodzież
Sylwetki z i w Puławach
Mój dom
„Linas ha-Cedek” w Puławach
Puławski Komitet dla uchodźców w 1938 roku
Nasz podzielony dom
Zagłada Puław
Ballada w rocznicę śmierci
Kronika Zagłady i tułaczki
Dni na łasce losu
Żydowski oddział w walkach partyzanckich w okolicach Puław
Na ruinach Puław
Relacje świadków
Ziomkostwo Puławskie w Paryżu
Ziomkostwo Puławskie w Izraelu i jego zadania
Historia naszej księgi pamięci
Nasi męczennicy – lista zamordowanych Puławian
Szlome Szejnberg
Nekrologi poszczególnych osób i rodzin
Wspomnienia o zmarłych
Księga wydana w 1964 roku w Nowym Jorku. Szkoda, że dotąd nie wydano jej tłumaczenia na język polski. Żebym tylko wiedział jak to jest z prawami przy tego typy wydawnictwach. Jeszcze nie pamiętam kto dokonał tłumaczenia na język angielski. Może na wydruku który przez chwilę miałem w rękach ta informacja jest? Nie mam pojęcia czy można by opublikować ten tekst, jako źródło historyczne. Pomijam kwestię opłacalności takiego przedsięwzięcia bo i tak jest finansowo nieopłacalne. No ale to tylko jedna z myśli które mnie ostatnio męczą w związku z tym tematem.
Kolejna sprawa to samo przedstawianie historii jednej społeczności. Przecież nie funkcjonowała ona w próżni. Puławy były wielonarodowościowe. Czy rzeczywiści pomiędzy narodowościami istniała szczelna bariera? Tak szczelna, że tytuł Zagłada Puław jest w pełni prawdziwy z jednej perspektywy, a z drugiej nie? To już wcześniej mnie nurtowało. Dlaczego istnieje kilka historii? Ta polska i ta żydowska? Tak jakby istniały dwie różne przestrzenie w tym samym miejscu.
Zobaczę jak sprawy się potoczą. Na razie nie wiem czy w Puławach jest kopia tłumaczenia Księgi Pamięci. Wiem za to, że pisana jest właśnie historia Żydów puławskich. Ale chyba tylko w oparciu o dostępne publikacje. Za mało źródeł dla wyczerpującego opracowania. Wciąż jest ich za mało.
Marzy mi się wydanie wszystkich Ksiąg Pamięci z powiatu puławskiego. Jakieś marzenia trzeba mieć
Szczerze życzę powodzenia w tym zamierzeniu i trzymam kciuki, żeby się powiodło. Zarówno Twoja praca, jak i projekt tłumaczenia Księgi Pamięci. be-Haclacha!
Dzięki. Ale to tylko marzenia. Na razie liczę na odnalezienie angielskojęzycznej wersji Księgi Puław. Pozostałe… Bariera językowa. Jedyne rozwiązanie to zdobycie pieniędzy na tłumaczenie. Wątpię też by było zainteresowanie takimi działaniami w miejscowościach, których te Księgi dotyczą. Z mojej perspektywy Księgi są materiałem źródłowym. Dla wielu ludzi one po prostu nie istnieją.
Spośród wielu rzeczy które już usłyszałem tu chyba pasuje: Panie! Ich tu dawno już nie ma. A ja chcę wiedzieć jak było gdy byli.
Sprawdzałeś w UMCS? Tamtejszy Zakład Kultury i Historii Żydów ma w zbiorach okoliczne księgi pamięci. Pewnie sprawdzałeś, ale wolę podpowiedzieć, bo nieraz najprostsze rozwiązania są najskuteczniejsze:).
A w ogóle blog – kawał dobrej roboty. Dopiero znalazłem go w sieci a siedzę już tu z godzinę. Życzę powodzenia i trzymam kciuki za powodzenie.
Dziękuję. Tłumaczenie które przeszło kiedyś przez moje ręce pochodzi właśnie z UMCS. Na miejscu mam jednak bliżej. No i to tak głupio trochę – dostałem coś do ręki, a teraz chcę to jeszcze raz. Tylko skąd ja mogłem wiedzieć wtedy, że to co było wg mnie tak ważne dla innych już tak ważne nie będzie?
Książka „Zarys Historii Żydów Puławskich” jest już napisana. Powstała w oparciu o dostępne materiały.Perełką sa w niej zdjęcia,których znaczna część nie była jeszcze publikowana w żadnych periodykach.Książka jest próbą odtworzenia 250 letniej historii obecności Żydów na terenie Puław. Jest opis kilku biografii,kultury żydowskiej,świąt,etc.Do Chanuki będzie wydana.
Właśnie te zdjęcia… Dotarło do mnie zdjęcie grupy bejtarczyków. Prawdopodobnie są to uczniowie jakiejś szkoły oficerskiej tej organizacji. Ale skąd to zdjęcie pochodzi? Obecnie trwają próby określenia co dokładnie miał na myśli autor napisu na tym zdjęciu pisząc o przedstawionej grupie młodzieńców. Czekam niecierpliwie na publikację. Ale mam pytanie. Czy będzie tam więcej zdjęć z napisami do odczytania? Z wydruku być może nie da się ich odczytać i przetłumaczyć.
Książka jest już wydana.Natomiast zdjęcie żydowskiej grupy militarnej „Betar” to ja miałem i przekazałem osobie,która Panu przea
kazała.Nie pamiętam skąd mam to zdjęcie.Nie mam praw autorskich,więc nie zamieściłem go w książce.Byłoby cenne.