Mam wciąż problem z kwaterą wojenną w Żyrzynie. Informacje z Oddziału Wojskowego PTTK w Chełmie wyglądają tak:
Kwatera wojenna.
Żyrzyn, gm. Żyrzyn, pow. Puławy,
Częściowo zachowana. Usytuowana była w północno-zachodniej części cmentarza parafialnego. Pierwotnie otoczona była drewnianym płotem. Składała się z 45 mogił, na których stały drewniane krzyże z daszkami. Po kwaterze zachowały się 3 kamienne stele. Pozostała powierzchnia zajęta przez pochówki cywilne. Pochowano tu 137 lub 187 żołnierzy niemieckich ( z 218 i 220 rezerwowych pułków piechoty)poległych 7 sierpnia 1915 r.
Źródła: APL CKKPP 1915-1918, SYG 14(S.6-6V,16-17),
Zapiski w książce Mieczysława Rybaka, Żyrzyn i okolice. Zarys dziejów. Wydanej w 1997 roku zaś wyglądają tak:
W majątku Żyrzyn, gdzie znajdowała się gorzelnia, żołnierze rosyjscy rozbili beczki ze spirytusem i raczyli się do woli. Działając pod wpływem alkoholu stawili silny opór, w wyniku którego nacierający Austriacy ponieśli duże straty w ludziach, o czym świadczyły liczne nagrobki na miejscowym cmentarzu, gdzie ich pochowano.Obecnie pozostały już tylko 3 nagrobki cementowe lejtnantów.
I teraz jak? Kamienne czy cementowe? Są czy ich nie ma?
Sam szukałem w tym roku. Baz skutku. W północno-zachodniej części cmentarza nie znalazłem żadnych śladów. Na pytanie zadane Grupie Rekonstrukcji Historycznych „Wilki” z Żyrzyna otrzymałem odpowiedź, że „ksiądz wspomniał o ekshumacji”. W grę wchodzi tylko jedno miejsce na które można było przenieść ciała. Pomnik powstańców, partyzantów BCh i żołnierzy 1939 roku.
Najwcześniejsze zdjęcie jakie widziałem z tym pomnikiem posiadało wpisaną datę 1985. Zakładam więc że pomnik i ekshumacja musiały nastąpić wcześniej. Skąd więc u Rybaka się wzięły 3 cementowe nagrobki stojące obecnie (czyli w 1997 roku)?