Ostrów - jak sama nazwa wskazuje - był wyspą. Osadę założono bowiem w pobliżu rzeki Tyśmienicy, w sąsiedztwie bagien i jezior. Ale był też wyspą innego rodzaju. Odcięcie od świata, którego doświadczał sprawiło, że jego historia była czasami inna niż nawet całkiem bliskiej okolicy.
Pokaż Judaika na większej mapie
Prawa miejskie Ostrów otrzymał w roku 1548. W roku 1564 było tu 275 domów. Miasto pełniło funkcję lokalnego centrum handlowego i rzemieślniczego. Nie powinno więc dziwić, że jeszcze w XVI wieku pojawili się tu pierwsi Żydzi. W tym też wieku mieszczanie z Ostrowa otrzymali przywileje ułatwiające im prowadzenie działalności gospodarczej. Przywileje te potwierdzali kolejni królowie. W 1643 roku wydano przywilej na mocy którego miano zburzyć synagogę stojącą w pobliżu rynku i wznieść nową w innym miejscu. W roku 1678 wydano zgodę na budowę nowej synagogi w miejscu wcześniejszej (tej powstałej po 1643 roku). Czyżby i bożnica spłonęła podczas pożaru z roku 1660, który strawił niemal całe miasto? S. Jop zakłada, że kahał w Ostrowie został zorganizowany jeszcze przed 1634 r. W XVIII wieku obejmował on poza samym miastem także 5 wsi i Sosnowicę. W 1693 roku po raz pierwszy ostrowskim Żydom przywileje odebrano i wprowadzono ograniczenia korzystne dla konkurujących z nimi chrześcijan. Co jednak istotne - Ostrów Lubelski ominęły zniszczenia powstania Chmielnickiego, czy potopu szwedzkiego. Ta "wyspa" została zniszczona dopiero w 1718 roku podczas Wojny Północnej i to doszczętnie i przez oddziały Polskie. W roku 1676 w Ostrowie mieszkało 60 Żydów. W 1718 czterech. Ogólna liczba mieszkańców miasta w tym roku wynosiła 20. Ale miasto podniosło się z tego upadku. W 1765 roku zarejestrowano liczbę 344 wyznawców judaizmu w Ostrowie. W 1787 - 408. Żydzi stanowili tylko 18,7% wszystkich mieszkańców Ostrowa. Ale rosnąca ich liczba niepokoiła chrześcijan. Znaleźli oni poparcie u króla Stanisława Poniatowskiego. W 1789 roku król zatwierdził ograniczenia dotyczące Żydów. Wiąże się to z rosnącą rolą Ostrowa jako lokalnego centrum katolickiego - w mieście znajdowała się też liczna grupa grekokatolików. Wiek XIX to okres prosperity Ostrowa. Przemianowany z Lubelskiego na Siedlecki po włączeniu do guberni siedleckiej szybko się rozwijał. W roku 1856 liczył 2579 mieszkańców (w tym 851 Żydów). W roku 1897 przy ogólnej liczbie mieszkańców wynoszącej 6079 Żydów było 3221. Miasto nie posiadało ani jednej utwardzonej drogi. Nie było też żadnej drogi utwardzonej łączącej je z okolicznymi miejscowościami. W pobliżu nie pobudowano żadnej linii kolejowej. "Wyspa" jaką był Ostrów znalazła się też poza zasięgiem gwałtownie rozwijającego się na przełomie wieków ruchu syjonistycznego. W mieście nie było do wybuchu I wojny światowej ani jednej żydowskiej szkoły świeckiej. W roku 1876 roku rozpoczęto budowę nowej synagogi. Prac przy jej wznoszeniu nie ukończono jeszcze w 1888 roku. Już sama informacja o drewnianej synagodze świadczy o tym, że społeczności żydowskiej nie stać było na wzniesienie droższej i trwalszej synagogi murowanej. Przeciągające się prace budowlane najprawdopodobniej też były uwarunkowane skromnymi środkami finansowymi. Społeczność żydowska Ostrowa nie była bogata. W literaturze często wspomina się upadek spowodowany omijającym Ostrów postępem technicznym i oddaleniem od szlaków komunikacyjnych. Trudno jest znaleźć informacje o cmentarzu żydowskim. O jego dacie powstania, czy o zakładaniu następnych po zapełnieniu starej nekropolii. Można podejrzewać, że cmentarz od początku istnienia kahału był jeden i rozrastał się. Nic dziwnego, że na mapach WIG odnaleźć można dużą nekropolię. Mapę złożyłem z fragmentów dwóch WIG-ówek, Ostrów bowiem jest inny i do map nie pasował w całości.
Ciosem z którego Ostrów się nie podniósł było bieżeństwo 1915 roku. Liczba ludności zmalała prawie trzykrotnie. Gdy w 1914 doliczono się w Ostrowie Lubelskim 4956 wyznawców judaizmu (62,4% wszystkich mieszkańców) to w roku 1921 podczas spisu powszechnego odnotowano obecność tylko 1267 osób wyznania mojżeszowego (33,2% wszystkich mieszkańców Ostrowa). Do 1939 roku liczba Żydów wzrosła do 1994 osób (36,6% wszystkich mieszkańców). W okresie okupacji niemieckiej do Ostrowa przesiedlano Żydów z Lubartowa oraz z innych miejscowości nie tylko polskich. 19 maja 1942 roku podawano liczbę 3062 Żydów w Ostrowie. Większość z nich nie pochodziła z Ostrowa. W październiku 1942 roku przesiedlono ich wszystkich do Lubartowa, skąd dalej kierowani byli do obozów zagłady.
Cmentarz żydowski zniszczony został podczas wojny i być może po niej. Nie zachowały się żadne nagrobki. Obecnie około połowy tereny kirkutu zajmuje zabudowa i droga przecinająca go w poprzek. Na pozostałym terenie ustawiono tablice informacyjne. Jak widać na mapach WIG przy ulicy dochodzącej prostopadle do kirkutu znajdował się cmentarz chrześcijański. Przypomina o nim tylko nazwa tej ulicy - Unicka.
Zdjęcie wykonane z ul. Unickiej. Z prawej strony widać teren cmentarza z tablicami informacyjnymi.
Zabudowania widoczne w oddali wzniesiono na terenie cmentarza.
Korzystałem z informacji zamieszczonych na stronach:
Żydzi w Lublinie - artykuł autorstwa Roberta Kuwałka zatytułowany "Społeczność żydowska w Ostrowie Lubelskim";
Wirtualny Sztetl - głównie informacje statystyczne.