Cmentarz odnalazłem dość przypadkowo. Szukałem powiązań kapliczek przypominających latarnie umarłych z miejscami pochówków pomiędzy Końskowolą i Kurowem. Kapliczek tych jest całkiem sporo i nie ma raczej takiej możliwości by wszystkie postawiono przy cmentarzach. Jedna z nich stoi na rozstaju dróg (to też jakaś poszlaka jeśli chodzi o cmentarz epidemiczny), przy granicy Końskowoli i Witowic.
Pokaż Nekropolie na większej mapie
Na kapliczce nie ma żadnych informacji które by pomogły w identyfikacji miejsca. Jedyny ślad cmentarza w chwili obecnej to mapa WIG na której jest on zaznaczony. Na współczesnych nam mapach już nie ma po nim żadnego śladu. Nikt tu jednak nie postawił dotąd budynku i pewnie nie prędko postawi.
Historycznie Witowice są starsze od Końskowoli. W XIII wieku ich nazwę zapisano jako Uneuitouicy. Powstała nieco później Końskowola początkowo nazywała się Wola Witowska. Za Konińskich nazwę zmieniła na Wolę Konińską. W czasach gdy cmentarz założono jeszcze nie był to teren zabudowany. Nie sądzę by cmentarz ten powstał już w wieku XIV, a właśnie pod jego koniec powstała parafia w Końskowoli. Zaraza wydaje się być jedynym wytłumaczeniem powstania tego miejsca pochówków.
Widoczny na zdjęciu poniżej pas zielonej roślinności wyznacza wg map wschodnią granicę cmentarza. Zachodnią jest słabo widoczna droga do przeprawy na przepływającej w pobliżu Kurówce (na zdjęciu widać barierkę mostu).