Na ten cmentarz trafiłem przez przypadek. Po pierwsze: pomyliłem drogi i zaniosło mnie do Szczepanowa. Po drugie: z daleka było widać gdzie szukać na cmentarzu parafialnym cmentarza wojennego. Monumentalne krzyże w ogrodzeniu były dla mnie jednoznacznym sygnałem, że pod murem są groby żołnierzy poległych w I wojnie światowej. Po wejściu na cmentarz odkryłem, że także w Małopolsce cmentarze wojenne są niszczone. Teren jest zarośnięty trawą. Z niej wystają pnie ściętych drzew rosnących na granicy cmentarza wojennego i parafialnego. Śmieci nie ma zapewne tylko dlatego, że zaraz za murem znajduje się śmietnik.
Pokaż Cmentarze I wojny światowej na większej mapie
Tu też jest krzyż