Cmentarz nazywany jest cmentarzem w Kamieniu co jest mylące. Znajduje się on bowiem w lesie pomiędzy Piotrawinem-Kolonią a Kopaniną Kamieńską.
Zapytany o drogę do cmentarza w Kamieniu jeden z jego mieszkańców odesłał mnie z okolic starego koryta Wisły gdzie zawędrowałem. Pamiętał, że jako uczeń szkoły podstawowej w Kamieniu wraz z innymi uczniami opiekowali się cmentarzem. Opowiadał mi o siedmiu krzyżach na mogiłach. O alejce odchodzącej od leśnej drogi w głąb cmentarza...
Pokaż Cmentarze I wojny światowej na większej mapie
Jadąc do wskazanego lasu znów zapytałem o cmentarz osobę mieszkającą przy samym lesie. I znów bez wahania wskazano mi drogę - 50 m za ostatnim, drewnianym domem zobaczy pan krzyże i tam jest ten cmentarz.
Przejechałem las na przestrzał i cmentarza nie widziałem. Po drugiej stronie znów zapytałem i znów nie było problemu z uzyskaniem odpowiedzi - 50 m za skrzyżowaniem dróg w lesie - i powtarzane jak mantra - zobaczy pan krzyże.
Teraz już wiedziałem, że mam szukać pomiędzy skrzyżowaniem i zabudowaniami. W końcu wypatrzyłem jakiś krzyż - czarny w ciemnym lesie (dzień był pochmurny) i już mogłem rozpocząć oględziny stanu cmentarza.
Brak zachowanego widocznego obrysu założenia cmentarnego. Nie ma wału ani rowu, które mogłyby pomóc określić granice. Także mogiły są słabo widoczne. Brak alejki. Nie ma też 7 krzyży. Odnalazłem 5 w tym jeden leżący. Jedna z mogił na szczycie rozkopana. Resztki zniczy i fragmenty wapiennej figury - najprawdopodobniej z 1909 roku z Kopaniny Kamieńskiej (we wsi jest nowa z tą właśnie datą). Teren cmentarza i tereny otaczające go porastają barwinek i konwalie. Komary czają się za każdym liściem.
Wszyscy pamiętają o cmentarzu. Pamiętają, że nim się opiekowali. Pamiętają jak wyglądał wtedy gdy się nim opiekowano. Nikt nie wie w jakim jest on dziś stanie? Wygląda na to, że tak właśnie jest. Nie ma tu nawet tablicy, która informowałaby o cmentarzu. Gmina może więc udawać, że cmentarza nie ma i nie musi się niczym opiekować. Tylko pewnie pracują w niej osoby, które cmentarz ten znają, bo chodziły do szkoły w Kamieniu gdy ta jeszcze cmentarzem się opiekowała.
Kilka zdjęć lasu (lub cmentarza):