W 1829 roku do Kocka przybył Menachem Mendel Morgenstern. Był uczniem Jaakowa Icchaka Halewiego Horowica z Lublina (nazywanego "Widzącym z Lublina") i Jaakowa Icchaka z Przysuchy (nazywanego "Świętym Żydem"). Skutkiem tego przybycia było powstanie dworu cadyka i całej dynastii cadyków Kotzk. Prawnuk Menachema posiadał dom, który zachował się do dnia dzisiejszego. Jest chyba jedynym obiektem odwiedzanym w mieście przez chasydów przybywających na kocki kirkut.
Pokaż Judaika na większej mapie
Wg dziś funkcjonującej legendy zamknięty w wieżyczce domu Menachem Mendel miał spędzić ostatnie lata swojego życia. Czas odmierzał mu zegar stworzony przez zakochanego zegarmistrza któremu udało się w zegarze zamknąć głos swej ukochanej. Cadyk zaś nic nie jadł i mył się wodą z cudownego źródła które wytrysło w jego pokoju.
Sprzeciw cadyka Menachema Mendla wobec formalnego podejścia do religii można zamknąć jego słowami:
Ludzie mają dusze, a nie zegarki