Karczmiska trafiły w ręce Ignacego Wessela jako zakup z dóbr państwowych. W 1832 roku miejscowość ta, jak i całe dobra Czartoryskich została skonfiskowana. Jednak w posiadaniu Czartoryskich dobra te były tylko 2 lata. W 1829 roku nabyli je od ks. Anny z Sapiechów Sanguszkowej II voto Sewerynowej Potockiej (gdzie indziej występuje jako Anna Sapieżyna z Zamoyskich). Były to starostwa kazimierskie i wąwolnickie. Ks. Anna była w ich posiadaniu od 1819 roku więc nie wiele dłużej.
Nowy właściciel musiał sobie wybudować dom. Tak powstał zespół dworsko-parkowy w Karczmiskach.
Pokaż Pałace dwory zamki na większej mapie
Ignacy Wessel, syn Adama, posiadającego majątek w Łysobykach, zakupił Karczmiska w roku 1833. Dokładnej daty powstania dworku nie znam. Zakładam jednak, że było to w latach trzydziestych. W latach czterdziestych Wessel zaangażował się w odbudowę karczmiskiego kościoła na co pewnie nie posiadałby wystarczających środków prowadząc jednocześnie budowę własnego domu.
Przejeżdżając drogą Bochotnica-Opole Lubelskie jedzie się w Karczmiskach wzdłuż resztek muru otaczającego park i dworek.
Nieco dalej, bliżej szkoły, jest wejście na ogrodzony tak teren. Ale mur jest niekompletny i wejść można jeszcze na wiele innych sposobów.
Pamięć mieszkańców Karczmisk związana jest z późniejszymi właścicielami dworku, a nie z jego budowniczym czy jego synem, który przepisał cały majątek Filharmonii Warszawskiej. Na miejscu pamięta się o rodzinie Strażyców, którzy osiadając w 1906 roku w Karczmiskach zaangażowali się mocno w upowszechnianie oświaty i kultury wśród mieszkańców wsi. Prawdopodobnie tego im brakowało we wcześniejszym miejscu zamieszkania - posiadali majątek gdzieś blisko Morza Czarnego, gdzie łatwiej o przestrzeń niż towarzystwo.
Drugi dworek pochodzi z połowy XIX wieku. Część dóbr żyrzyńskich w 1833 roku nabyli rodzice Ignacego, właściciele dóbr w Łysobykach (dziś Jeziorzany - jeżeli nie chodzi o jakieś inne Łysobyki). Były to zadłużone przez Rudnickich dobra wystawione na licytację. Adam Wessel - ojciec Ignacego - podejmuje się dokończyć budowę kościoła w Żyrzynie przerwaną w 1803 roku przy wzniesionych na 5m ścianach. Systematycznie skupował dalsze części dóbr żyrzyńskich. Choć zobowiązał się dokończyć budowę kościoła w ciągu dwóch lat musiał termin ten przesunąć z powodu pożaru, który zniszczył jego własny dom. Być może wtedy zaczął powstawać nowy dworek w Żyrzynie? Tego nie wiem. Jednak w 1848 roku i Adam i Ignacy zakończyli budowę kościołów w miejscach swojego zamieszkania. Ignacy Wessel, który majątek po rodzicach wykupił od pozostałych spadkobierców w latach pięćdziesiątych XIX wieku musiał dokończyć budowę dworku. Jest on większy od tego w Karczmiskach. Państwo Wessel w Żyrzynie spędzali więcej czasu niż w Karczmiskach. W pamięci mieszkańców Żyrzyna pozostała Zofia Wessel (żona Ignacego) jako osoba uczynna i pomocna. Oboje, Ignacy i Zofia byli członkami Lubelskiego Towarzystwa Dobroczynności.
Dworek w Żyrzynie wyglądał w 2009 roku tak:
Pokaż Pałace dwory zamki na większej mapie