Pierwsze wzmianki dotycz±ce bytno¶ci Żydów na terenie Żywca można znaleĽć w "Dziejopisie Żywieckim" autorstwa kronikarza i mieszczanina żywieckiego - Andrzeja Komonieckiego, który to pisze, iż na pocz±tku XVII wieku Żywiec stanowił schronienie dla Żydów uciekaj±cych przed Ferdynandem II z terenu ¦l±ska. Nie spotkali się jednak z serdecznym przyjęciem, do¶ć wspomnieć, iż królowa Konstancja w 1626 roku nadała mieszczanom przywilej "de non tolerandis judaeis", zakazuj±cy Żydom osiedlania się w obrębie granic miasta Żywiec. W XVIII wieku mieszczanie zabiegali u cesarza Józefa II o zatwierdzenie przywileju Konstancji, który to został potwierdzony i zaopatrzony w klauzule "w obrębie miasta może mieszkać człowiek pochodzenia żydowskiego, o ile się w tym mie¶cie urodzi". Od tej pory mieszczanie zwracali baczn± uwagę, by żydowskie kobiety ciężarne nie przedostały się do miasta. Z tego powodu dworzec kolei - obsługuj±cy między innymi poł±czenia do Wiednia - został umiejscowiony w Zabłociu, gdzie osiedlali Żydzi i tam rozwijali przemysł. Do¶ć powiedzieć, iż wła¶ciciel znanej w Europie Papierni "Solali", Ignacy Serog, był jednym z majętniejszych ludzi w regionie.
Liczba Żydów zamieszkuj±cych Zabłocie, Isep i Sporysz - obecnie dzielnice Żywca - w 1938 roku doszła do dziewięciuset. W sierpniu 1939 r. młodzi Żydzi zostali powołani do polskiego wojska. Niestety, lata wojny obeszły się z ludno¶ci± pochodzenia żydowskiego w okrutny sposób - wywózk± do pobliskiego Auschwitz. W trakcie spisu ludno¶ci w 1945 roku okazało się, iż pozostały przy życiu tylko dwie osoby żydowskiego pochodzenia.
Cmentarz żydowski usytuowany jest w Żywcu-Zabłociu przy ulicy Stolarskiej - do niedawna otoczony poszarpanym murem, obecnie już nowym ogrodzeniem - sprawia, iż przenosimy się do ¶wiata, który niestety min±ł bezpowrotnie. Dzi¶ na cmentarzu znajduje się około pięciuset macew, poustawianych przypadkowo, najstarszy grób należy do Zymela i nosi datę pochówku 1853, najmłodszy za¶ to Bernarda Gutermana z 1946 roku. Materiał do budowy macew to głównie piaskowiec, wapień a także granit. Niektóre macewy to prawdziwe dzieła sztuki kamieniarskiej. Cmentarz powstał w XIX wieku, za¶ ostatni udokumentowany pochówek nast±pił w 1946 roku . Na cmentarzu pochowany jest także Walter Munk, komendant artylerii pancernej, "Zagończyk" urodzony w 1895 r., zmarły w 1920 r., odznaczony Krzyżem Virtuti Militari. W pobliżu nekropolii znajduje się studnia, służ±ca do religijnych ablucji. Do niedawna obok cmentarza znajdowały się ruiny domu przedpogrzebowego, jednak w 2005 roku uległ spaleniu i zawaleniu.
Na koniec należy wspomnieć o opiekunie i wielkim społeczniku cmentarza - pastorze Eugeniuszu Gradku, któremu należ± się słowa uznania i podziękowania za trud włożony w utrzymanie cmentarza. Obok cmentarza w Milówce nekropolia jest jednym z nielicznych na ziemi żywieckiej żydowskich obiektów zabytkowych. Warto dodać, że w 2006 roku inny mieszkaniec Żywca,
Ireneusz Jeziorski został został uhonorowany dyplomem Ambasady Izraela i Żydowskiego Instytutu Historycznego za zasługi w ochronie dziedzictwa kultury żydowskiej w Polsce. Nagrody te s± co roku przyznawane osobom prywatnym, polskim organizacjom oraz miastom, które czyni± wiele dla odkrywania prawdy o przeszło¶ci i budowania lepszej przyszło¶ci. W uzasadnieni napisano:
"Przy porz±dkowaniu cmentarza żydowskiego na Zabłociu Pan Ireneusz Jeziorski pomaga Gminie Żydowskiej w Bielsku-Białej. Organizował grupy młodzieży sprz±taj±ce cmentarz, odzywskiwał nagrobki i jest obecnie opiekunem społecznym cmentarza".