Jak podaje "The Encyclopedia of Jewish Life before and during the Holocaust", pierwsi Żydzi pojawili się w Rypinie w XVI wieku. Zorganizowana gmina żydowska powstała w połowie XVII wieku. Oprócz wielkiej synagogi
przy ul. Targowej
istniały tu także domy modlitwy licznych w mieście chasydów, pozostających pod wpływem cadyków z Aleksandrowa i Góry Kalwarii. Chasydzi prowadzili również własną jesziwę, czyli szkołę talmudyczną. Nadanie rypińskim Żydom w 1799 roku przywilejów - między innymi prawa swobodnego prowadzenia handlu i nabywania nieruchomości - zaowocowało rozwojem gospodarczym miasta oraz wzrostem liczebności społeczności żydowskiej. Na przestrzeni XIX wieku liczba wyznawców judaizmu Rypinie wzrosła trzykrotnie - od 517 w 1827 roku do 1.706 w 1897 roku. W spisie powszechnym z 1921 roku żydowskie pochodzenia zadeklarowało 2.791 obywateli Rypina.
Po wybuchu II wojny światowej wielu żydowskich mieszkańców Rypina uciekło na wschód. Część pozostałych w mieście Żydów zabito w okolicach miasta. Innych zmuszono do opuszczenia miasta i przeniesienia się do gett w Płońsku, Mławie, Ciechanowie i innych miejscowościach. Większość z nich zginęła. Emanuel Ringelblum, kronikarz warszawskiego getta, tak opisał śmierć rypińskiego rabina Natana Nutkiewicza, zabitego na Umschlagplatz: "Rabin Nutkiewicz z Rypina był przed wojną aktywnym działaczem syjonistycznym. Odbył podróż do Ameryki w sprawach szkolnictwa hebrajskiego. Człowiek o kryształowym charakterze, tolerancyjny wobec ludzi o innych poglądach. Podczas wojny rabin Nutkiewicz pozyskał sympatię wielkich mas uchodźców, dla których wiele zdziałał w Warszawie w charakterze przedstawiciela rypińskiego ziomkostwa oraz członka centrali uchodźców. Ten skromny i szlachetny działacz zebrał znaczną sumę dla żydowskiej organizacji niesienia pomocy. Żył o chłodzie i głodzie, poświęcając swe siły sprawie ogółu. W czasie przesiedlenia na złapali go na Umschlagplatz. Zdając sobie doskonale sprawę, co go czeka w Treblince, stawił opór zbrodniarzom. Wyskoczył z wagonu, do którego go wepchnięto. Ukrainiec z konwoju krzyknął, aby wszedł do wagonu, w przeciwnym razie zastrzeli go. Rabin zdecydowanie odpowiedział: "Strzelaj! Nie wejdę". Ukrainiec zastrzelił go. Nie wiadomo jednak, co się stało z jego ciałem. Znalazł wieczny spoczynek w jednym z masowych grobów, jakich dziesiątki powstały w ostatnim czasie".
Po wyzwoleniu do miasta wróciło kilkudziesięciu z około 280 rypińskich Żydów, którym dane było przeżyć wojnę. Większość z nich wkrótce wyemigrowała.
Gmina żydowska w Rypinie posiadała trzy nekropolie. O pierwszej z nich nie zachowały się żadne wiadomości. Kolejna powstała w XVIII wieku przy tzw. starej elektrowni. Założenie tego cmentarza było zapewne związane z przywilejem z 1799 roku, w którym Żydom zezwolono między innymi na posiadanie własnej nekropolii. Po tym cmentarzu nie ma już dziś śladu.
Najmłodszy cmentarz żydowski w Rypinie powstał prawdopodobnie w XVIII lub XIX wieku, przy obecnej ul. Spokojnej, naprzeciwko posesji nr 72. Nekropolia uległa zniszczeniu podczas drugiej wojny światowej. Nagrobki z cmentarza zostały wykorzystane do prac budowlanych.
W latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX wieku dzięki inicjatywie miejscowego społecznika Jana Smolińskiego oraz Benjamina Stencla z Izraela udało się odzyskać część skradzionych macew. W 1990 r. na części działki cmentarnej urządzono w lapidarium, w formie półkolistego muru. Do jego wewnętrznych ścian przytwierdzono kilkadziesiąt macew i ich fragmentów. W centrum wzniesiono obelisk z tablicą z napisem w języku hebrajskim: "Pamiętaj! Albowiem i kamień na murze płacze. Macewy z cmentarza świętej gminy Rypin zostały zbezczeszczone przez niemieckich zbrodniarzy. A ich krew będzie pomszczona, B-g patrzy z góry". Do furtki lapidarium przytwierdzono dwie tablice z napisami w językach polskim i hebrajskim o treści: "Albowiem i kamień na murze płacze. Prorok Habakuk 2.11. Groby poświęcone pamięci zmarłych na cmentarzu żydowskim w Rypinie zostały zbezczeszczone przez zbrodniarzy niemieckich w okresie II wojny światowej. Przelana krew zbrodni nie oczyści, a Pan będzie mieszkał na Syjonie. Prorok 4.21".
tekst: K. Bielawski
zdjęcia:
Sylwia Podkowska, Sławomir Topolewski
Kliknij tu, by obejrzeć film video nakręcony na tym cmentarzu
Księgę Pamięci Rypina (w jęz. hebrajskim i angielskim) znajdziesz tutaj: |