Nie znamy daty założenia cmentarza żydowskiego w Radziejowie. Zapewne nast±piło to w pocz±tkach XIX wieku, z tego okresu bowiem zachowały się wzmianki o działalno¶ci miejscowego bractwa pogrzebowego. Nekropolia znajduje się w południowej czę¶ci miasta, na końcu obecnych ulic Ogrodowej i Sosnowej. Jej lokalizację zaznaczono na przedwojennej wojskowej mapie okolic Radziejowa.
Podczas drugiej wojny ¶wiatowej z rozkazu Niemców cmentarz został zdewastowany. Przytoczmy tu fragment listu, przysłanego w 1992 roku przez jednego z mieszkańców Radziejowa do Żydowskiego Instytutu Historycznego w Warszawie: "W niedzielę 22 kwietnia 1942 roku, a więc kilka dni po wywózce resztek ludno¶ci żydowskiej z Radziejowa, gestapowiec Beck przybył do osiedla zwanego wówczas Góry, popędził ludzi do roboty i kazał im poniszczyć nagrobki na cmentarzu żydowskim. Dot±d znajduj± się jeszcze gdzie niegdzie czę¶ci nagrobków, użyte jako schody wej¶ciowe do domów". Wyrwane z ziemi macewy wykorzystano do prac budowlanych. Rozpoczętego przez Niemców dzieła zniszczenia po wyzwoleniu dokończyli wandale i lokalne władze. Decyzj± rady powiatowej w 1956 roku czę¶ć stoku, na którym zlokalizowany był cmentarz, przeznaczono na wyrobisko żwiru. Przez kilkadziesi±t lat wybrano st±d objęto¶ć gruntu długo¶ci około dwustu pięćdziesięciu, szeroko¶ci stu i wysoko¶ci dziesięciu metrów. Poniżej urz±dzono w tym miejscu miasteczko ruchu drogowego.
Dzi¶ na teren cmentarza żydowskiego w Radziejowie zaprowadzić może tylko dobrze zorientowany przewodnik - żadna aktualna mapa nie wskazuje placu jako miejsca wiecznego spoczynku dawnych mieszkańców Radziejowa. Z ulicy przez kilkadziesi±t metrów ¶cieżka prowadzi przez las sosnowy. Gdzie¶ po drodze przekraczamy niewidoczn± dzi¶ granicę cmentarza, aby doj¶ć do krawędzi wysokiej na dziesięć metrów skarpy poro¶niętej krzakami. Próżno w tym miejscu szukać choćby ¶ladu infrastruktury cmentarnej. Kiedy zapytałem mojego przewodnika o losy szcz±tków pochowanych tu osób, spotkałem się tylko z wyrazem zakłopotania na jego twarzy. Inny wspominał o walaj±cych się niegdy¶ tu i ówdzie ludzkich ko¶ciach.
Na pocz±tku 2012 r. nasza Redakcja otrzymała fotografie kilku macew, odnalezionych na terenie miasta. Obecnie trwaj± działania zwi±zane z ich odpowiednim zabezpieczeniem.
tekst:
Z. Sołtysiński & K. Bielawski
zdjęcia:
Z. Sołtysiński, T. ¦wierczyński