Kliknij, aby dodać stronę do ulubionych
strona główna cmentarze warto wiedzieć księga gości napisz do nas
PRUSZKÓW  

Według "The Encyclopedia of Jewish Life Before and During the Holocaust", pocz±tki osadnictwa żydowskiego w Pruszkowie przypadaj± na dwie ostatnie dekady XIX wieku, kiedy dawna wie¶ zaczęła się urbanizować w następstwie zakładanych tu fabryk. Zorganizowana gmina żydowska powstała w 1904 roku. Zakup gruntów pod budowę synagogi oraz cmentarz sfinansowali Mordechaj Gutowicz oraz wła¶ciciel fabryki wyrobów fajansowych Jakub Teichfeld.

Podstaw± utrzymania Żydów z Pruszkowa były handel i rzemiosło. Również niektóre fabryki należały do osób pochodzenia żydowskiego. Z większych i istniej±cych przez dłuższy czas zakładów oprócz fabryki Teichfelda były to: fabryka farby drukarskiej Karola Rattnera i fabryka ultramaryny Emila Sommera i Dawida Nowera. Duża grupa Żydów znalazła zatrudnienie w fabryce "fajansowej" Jakuba Teichfelda. W okresie międzywojennym wła¶cicielem fabryki fajansu był Stanisław Ehrenreich.

W Pruszkowie działały liczne domy modlitwy, w¶ród miejscowych chasydów przeważali zwolennicy cadyków ze Skierniewic. Po I wojne ¶wiatowej silne wpływy miała tu organizacja syjonistyczna Ha-histadrut Ha-cijonit Be-Polanija. Istniały także oddziały Robotników Syjonu (tzw. Poalej Syjon) oraz Pioniera (He-chaluc). Spis powszechny z 1921 roku odnotował w Pruszkowie 971 osób wyznania mojżeszowego, a spis w 1931 roku - 1288 osób, czyli 5,5 % ludno¶ci miasta

W okresie międzywojennym, podobnie jak i w innych miastach Rzeczypospolitej, pruszkowscy Żydzi do¶wiadczyli wzrastaj±cego antysemityzmu. W my¶l hasła "nie kupuj u Żyda" przed wej¶ciem do żydowskich sklepów i warsztatów narodowcy wystawiali bojówki, które nie wpuszczały tam Polaków. Zdarzały się napady na Żydów na ulicy, wybijanie szyb w sklepach i warsztatach

Wojska hitlerowskie zajęły miasto w dniu 8 wrze¶nia 1939 r. Już w paĽdzierniku 1939 r. powołano Judenrat, a w listopadzie 1940 r. nazi¶ci utworzyli wydzielon± dzielnicę żydowsk±. Getto w Pruszkowie znajdowało się w obrębie ulic Komorowskiej, Ceramicznej, Polnej, Pęcickiej (obecnie ul. Armii Krajowej). Stłoczono w nim ponad tysi±c osób. Do getta w Pruszkowie deportowano też Żydów z okolicznych miejscowo¶ci, między innymi Nadarzyna i Piastowa. Warunki życia były straszne, zdarzało się, że mieszkania zajmowało po osiem rodzin. Duże zagęszczenie i jednocze¶nie bardzo złe warunki sanitarne spowodowały wkrótce epidemie i wysok± ¶miertelno¶ć. Trudno opisać koszmarn± codzienno¶ć getta. Przytoczmy tu fragment kroniki Szkoły nr 6: "Wynajęty budynek przy ul. Lipowej 1 stoi niedaleko glinianek, nad którymi zabijano Żydów. Pewnego ranka zauważyli¶my dwóch żandarmów prowadz±cych młod±, elegancko ubran± kobietę i dziecko maj±ce 4 - 5 lat. Kobieta żywo rozmawiała z żandarmami, o czym¶ ich przekonywała, a dziecko skakało po ¶cieżce i co¶ goniło. Dzieci w klasie zamarły z przerażenia. One wiedziały przecież gdzie id± ci ludzie. Egzekucje w tym miejscu odbywały się niemal codziennie. Za parę minut rozległy się strzały. Żandarmi wracali sami. Kilka uczennic szlochało w ławkach". Pomimo to czę¶ć Żydów próbowała prowadzić normalne życie - w getcie działała szkoła, biblioteka oraz kółko dramatyczne. Likwidacja getta w Pruszkowie nast±piła w dniu 30 stycznia 1941 r. Żydzi zostali przeprowadzani do warsztatów kolejowych. Rozebranych do naga przeszukano i odebrano im pozostałe kosztowno¶ci. Następnie towarowymi wagonami przewieziono ich do getta w Warszawie, sk±d póĽniej trafili do obozu w Treblince. W mie¶cie pozostawiono tylko 180 zdolonych do pracy Żydów. Szacuje się, że Holocaust przeżył co dziesi±ty żydowski mieszkaniec Pruszkowa.

Warto pamiętać też o tych mieszkańcach Pruszkowa, którzy "po aryjskiej stronie" udzielali pomocy swym żydowskim s±siadom. Czynili to mimo groż±cej im kary ¶mierci. Po wojnie kilku pruszkowian odebrało medale "Sprawiedliwych w¶ród Narodów ¦wiata".

Cmentarz żydowski w Pruszkowie zlokalizowany jest u zbiegu ul. Lipowej i ul. Bazaltowej. Do czasu jego powstania, Żydzi z Pruszkowa byli grzebani w nadarzyńskich Kajetanach. Pruszkowski kirkut został założony jednocze¶nie z gmin± wyznaniow± w 1904 r. na gruncie zakupionym od wła¶cicieli folwarku - Jadwigi i Antoniego Potulickich. Brak danych na temat daty otoczenia go ceglanym murem oraz wzniesienia domu przedpogrzebowego. Musiało to jednak być przed pierwsz± wojn± ¶wiatow±, ponieważ na budynku od strony zachodniej do dzi¶ się zachowały ¶lady po niemieckim ostrzale, który miał miejsce w czasie niemiecko-rosyjskiego starcia w paĽdzierniku 1914 r.

archiwalne zdjęcie, wykonane na cmentarzu żydowskim w Pruszkowie w okresie międzywojennym
Zdjęcie wykonane na cmentarzu żydowskim w Pruszkowie w okresie międzywojennym
(Ľródło: Księga Pamięci Pruszkowa)

W domu przedpogrzebowym mieszkał dozorca cmentarza. Gmina żydowska na tym stanowisku zatrudniała zawsze Polaka. Zajmował się on nie tylko dozorowaniem obiektu, ale także kopaniem grobów i transportem zmarłych konnym wozem. Skrajne pomieszczenie było przeznaczone na stajnię. W 1939 r. funkcję dozorcy pełnił Wawrzyniec Olesiński, który zajęcie to przej±ł po swoim ojcu. Jedno z pomieszczeń służyło czynno¶ciom rytualnym - członkowie bractwa pogrzebowego Chewra Kadisza dokonywali tam obmywania zwłok. Do dzi¶ zachował się kamienny stół służ±cy do tego celu. Wodę czerpano ze studni znajduj±cej się obok bramy.

Ze względu na dramatyczne okupacyjne okoliczno¶ci nie da się ustalić, kiedy dokonano ostatnich pochówków. Latem 1940 roku na cmentarzu pochowano kilkunastu żołnierzy polskich wyznania mojżeszowego, poległych podczas kampanii wrze¶niowej. Ich szcz±tki zostały wcze¶niej ekshumowane z polowych grobów. Na pewno pogrzeby odbywały się w czasie okupacji aż do czasu likwidacji getta. Pogrzebani w tamtym okresie raczej nie doczekali się nagrobków. Jedynie trzy nagrobki nosz± datę póĽniejsz± niż 1939 r., w tym dwa zostały postawione już po zakończeniu wojny. Zmarłej w 1940 r. Rywce Wajcer pomnik wystawił jej m±ż Abraham Wajcer. Podobnie zamordowan± w 1943 r. wraz z dwojgiem dzieci Tolę Zomberg upamiętnił m±ż i ojciec. Z nagrobków maj±cych "normaln±, przedwojenn±" formę tylko jeden ma datę z okresu okupacji, konkretnie z 1940 r.

W czasie drugiej wojny ¶wiatowej cmentarz stosunkowo niewiele ucierpiał. Na szczę¶cie okupanci nie wpadli na pomysł - jak to się stało w wielu miastach - wykorzystania macew jako materiału budowlanego, na przykład do utwardzania chodników. Został jedynie uszkodzony mur od strony północnej, ponieważ Niemcy testowali na nim ciężk± broń strzeleck±. Na kilku nagrobkach widniej± jakby ¶lady po uderzeniach pocisków. Obecnie z tamtej strony nie ma muru, lecz jedynie ogrodzenie z siatki drucianej, które oddziela cmentarz od ogródków działkowych. Pas szeroko¶ci około trzech metrów - gdzie nie ma grobów - został przył±czony do owych ogródków.

Dużo gorszymi od wojny okazały się dla cmentarza pierwsze powojenne dekady. Pozbawiony gospodarza i dozoru cmentarz stał celem złodziejskich wypraw, zwłaszcza od razu po wojnie. Prawie wszystkie nagrobki s± wykonane z piaskowca, ale w latach trzydziestych zaczęto umieszczać inskrypcje na mocowanych do nich marmurowych płytach. Niemal bez wyj±tku zostały one przez złodziei wyrwane i po przeszlifowaniu znalazły się na katolickich cmentarzach. St±d najpóĽniejsze nagrobki s± dzi¶ nieme. Jeden z kamieniarzy - w zwi±zku z tymi kradzieżami - stan±ł nawet przed s±dem.

W pewnym okresie na cmentarzu najbardziej wyróżniał się grób zmarłego w 1934 r. rabina Icchaka Meira Lewenberga. Sama macewa była osłonięta tzw. ohelem, to jest mał± budowl± przypominaj±c± kapliczkę. Ohel stał jeszcze w latach pięćdziesi±tych, zanim nie został stopniowo rozebrany przez złodziei. Obecnie pozostały po nim tylko skruszałe ceglane fundamenty.

Mimo tych strat i zniszczeń, na cmentarzu żydowskim w Pruszkowie zachowało się do dzisiejszego dnia wiele macew. Poza tym stoi na nim - odrestaurowany, o czym będzie niżej mowa - dom przedpogrzebowy. Cało¶ć jest ogrodzona, a brama zamknięta na kłódkę. Na tle porównań - zwłaszcza z miastami o zbliżonej wielko¶ci, w których z reguły istniały większe i dużo starsze gminy żydowskie - Pruszków może się pochwalić lepszym od przeciętnego stanem zachowania żydowskiego dziedzictwa.

Pruszków - cmentarz żydowski Pruszków - cmentarz żydowski Pruszków - cmentarz żydowski Pruszków - cmentarz żydowski
Pruszków - cmentarz żydowski Pruszków - cmentarz żydowski Pruszków - cmentarz żydowski Pruszków - cmentarz żydowski
Pruszków - cmentarz żydowski Pruszków - cmentarz żydowski Pruszków - cmentarz żydowski Pruszków - cmentarz żydowski
Pruszków - cmentarz żydowski Pruszków - cmentarz żydowski Pruszków - cmentarz żydowski Pruszków - cmentarz żydowski
Pruszków - cmentarz żydowski Pruszków - cmentarz żydowski Pruszków - cmentarz żydowski Pruszków - cmentarz żydowski

W domu przedpogrzebowym, po wyprowadzeniu się państwa Olesińskich, przez pewien czas mieszkali przypadkowi lokatorzy, a potem popadał on w coraz większ± ruinę. Do dzisiejszego dnia rozpadłby zapewne całkowicie, gdyby nie przyszedł ratunek z Niemiec, konkretnie z powiatu Esslingen w rejonie Badeniu Wirtembergii, z którym Pruszków ł±cz± partnerskie więzy. Od 1995 roku zaczęły się prace restauracyjne, prowadzone przez uczniów z dwóch niemieckich szkół zawodowych: Philipp-Matthaus-Hahnh-Schule z Nuertingen oraz Friedrich-Ebert-Schule z Esslingen. Pomagali im koledzy z pruszkowskiej "budowlanki" przy ul. Promyka. Inicjatywa wyszła ze strony kierownictwa powiatowego zarz±du federacji organizacji młodzieżowych KJR (Kreisjugendring) w Esslingen. Współpraca odbywała się w ramach pozarz±dowej organizacji Polsko-Niemiecka Współpraca Młodzieży. ¦rodki na sfinansowanie projektu pochodziły z trzech Ľródeł: PNWM, KRJ Esslingen oraz Miasta Pruszków. Przez trzyna¶cie lat, od 1995 roku do 2007 roku, co roku przyjeżdżała do Pruszkowa na dwa tygodnie - przeważnie w maju - grupa dziesięciorga uczniów wraz z czterema wychowawcami. Inicjatorem przedsięwzięcia i kierownikiem projektu od pocz±tku był nauczyciel religii, pastor Gerhard Voss, członek zarz±du KJR Esslingen. Pracami budowlanymi kierował Peter Hamann, nauczyciel przedmiotów fachowych w Nürtingen. Z pruszkowskiej strony za każdym razem w pracach uczestniczyło dwana¶cioro uczniów pod opiek± zmieniaj±cych się nauczycieli. Uroczysto¶ć zamknięcia projektu i pożegnania grupy niemieckiej odbyła się 25 czerwca 2007 r.; pastor Gerhard Voss przekazał klucze do budynku prezydentowi Pruszkowa Janowi Starzyńskiemu. To wydarzenie zaszczycił sw± obecno¶ci± naczelny rabin Polski Michael Schudrich. W tym dniu odsłonięto również tablicę nad uprzednio nieoznakowan± bratni± mogił± żydowskich żołnierzy, ofiar Wrze¶nia '39.

Kilka tygodni póĽniej, pod koniec sierpnia 2007 r., na pruszkowskim kirkucie znowu pojawili się uczniowie, tym razem trzydziestoosobowa grupa ze szkoły RE'UT w Jerozolimie. Izraelczycy pracowali przez dwa dni, wycięli wszystkie krzewy zasłaniaj±ce nagrobki oraz oznaczyli zmywaln± farb± najbardziej istotne fragmenty inskrypcji, a wszystko to w celu wykonania dokumentacji fotograficznej. Kieruj±cy grup± dr Arie Geiger o¶wiadczył, że wszystkie pruszkowskie nagrobki znajd± się w internetowej bazie danych żydowskiego dziedzictwa.

Mimo niedługiej historii cmentarza oraz stosunkowo niewielkiej liczby pochowanych na nim członków społeczno¶ci żydowskiej w Pruszkowie, występuj± tu zróżnicowane formy nagrobków, zarówno pod względem architektonicznej formy, jak charakteru inskrypcji. Kirkut jest architektoniczn± perł± w pejzażu miasta. Jego kulturotwórcza warto¶ć będzie z czasem rosn±ć. Należy mieć nadzieję, że znajd± się ¶rodki na prace konserwatorskie - przede wszystkim renowację ponad stuletniego muru - oraz inwentaryzację nagrobków. Obiekt ten ¶wietnie się nadaje do urz±dzenie tutaj ¶cieżki dydaktycznej, muzeum pod otwartym niebem, dla upowszechniania wiedzy na temat żydowskiego dziedzictwa.

Pod koniec 2010 r. pracownicy Muzeum Historii Żydów Polskich wykonali inwentaryzację zachowanych macew. Spis nagrobków został opublikowany w dziale Pruszków/Wirtualny Cmentarz. Dodatkowe spisy macew można znaleĽć na stronach: http://cemetery.jewish.org.pl/list/c_20 oraz http://www.gidonim.com/English/city.asp?city=8

Jesieni± 2011 r. został naprawiony mur cmentarza. Prace były możliwe dzięki funduszom przekazanym przez firmę Millennium Logistic Park z siedzib± w Pruszkowie. Obecnie nekropoli± społecznie opiekuje się Eugeniusz Kuteń z Ko¶cioła Zielono¶wi±tkowego. Osoby zamierzaj±ce odwiedzić cmentarz proszone s± o wcze¶niejszy kontakt telefoniczny: 600 751 292.

tekst: Marian Skwara, K. Bielawski
zdjęcia: K. Bielawski, A. Schwarz
Księgę Pamięci Pruszkowa znajdziesz na witrynie Nowojorskiej Biblioteki Publicznej
Kliknij tu, by obejrzeć amatorski film video, nakręcony na tym cmentarzu
Kliknij tu, by zobaczyć cmentarz na mapie satelitarnej
Więcej zdjęć z tej nekropolii znajdziesz tutaj:
Polecamy też odwiedzenie serwisu www.sztetl.org.pl

Ksi±żka Pruszkowscy Żydzi - sze¶ć dekad zamkniętych zagład±
Osobom zainteresowanym histori± Żydów w Pruszkowie polecamy lekturę ksi±żki autorstwa Mariana Skwary, zatytułowanej"Pruszkowscy Żydzi - sze¶ć dekad zamkniętych zagład±". Opisano w niej historię osadnictwa żydowskiego w Pruszkowie, tragiczne wojenne i powojenne losy pruszkowian pochodzenia żydowskiego. Obszerny rozdział po¶więcono też cmentarzowi żydowskiemu. Dyrektor Biblioteki Publicznej w Pruszkowie, Grzegorz Zegadło tak mówi o tej ksi±żce: "Dla większo¶ci czytelników będ± to zaskakuj±ce informacje, burz±ce dotychczasowy "obraz Żyda" utrwalony w zbiorowej ¶wiadomo¶ci. Rzeczywisto¶ć bowiem była dużo bogatsza od stereotypów. Najstarsze ulice Pruszkowa, znajome kształty, nabior± nowej, głębszej tre¶ci". Ksi±żkę można nabyć - także w formie wysyłkowej - w Bibliotece Publicznej w Pruszkowie.
Poszukujemy wszelkich informacji o Żydach z Pruszkowa i ich cmentarzu.
Czekamy też na relacje osób, które pamiętaj± t± nekropolię z okresu przed II wojn± ¶wiatow±.
Teksty i zdjęcia opublikowane w serwisie www.kirkuty.xip.pl s± chronione prawem autorskim.
Wykorzystanie materiałów możliwe jest wył±cznie po uzyskaniu pisemnej zgody Redakcji.
strona główna cmentarze warto wiedzieć księga gości napisz do nas