OPATÓW
|
Żydowscy mieszkańcy Opatowa (w języku jidysz: Apta) po raz pierwszy wzmiankowani są w 1538 roku. Już w XVI wieku w mieście istniała żydowska gmina wyznaniowa. Opatów był jednym z centrów polskiego chasydyzmu. Tu w 1733 roku urodził się Izrael syna Sabataja Hapsztejna, znany jako cadyk z Kozienic. Około 1787 roku w Opatowie osiadł Abraham Jehoszua Herszel, uczeń wielkiego Elimelecha z Leżajska i Jechiela Michela ze Złoczowa. To właśnie dzięki niemu Opatów stał się ważnym ogniskiem ruchu chasydzkiego. Do dworu Abrahama Jozue Herszela - zwanego Apter Raw - przybywało wielu chasydów, jednym z jego uczniów był późniejszy cadyk Jakub Izaak z Przysuchy, zwany Judem. Przez wiele lat Żydzi stanowili około 65% całej populacji Opatowa.
Zapewne wraz z ukonstytuowaniem się miejscowego kahału założono cmentarz żydowski. Z całą pewnością nekropolia istniała w 1639 roku, z tego czasu zachował się bowiem dokument, w którym opatowscy Żydzi oskarżyli kanonika Szymona Zelewskiego o to, że "razem ze scholarami i niektórymi mieszkańcami miasta Opatowa zniszczył na cmentarzu żydowskim na Kierzkowie pomniki żydowskie". Było to miejsce pochówku wyznawców judaizmu z Opatowa i pobliskich miejscowości. Jak podaje periodyk "Ziemia Opatowska" (nr 18 z 2001 r.): "bogaci stawiali nagrobki okazalsze, biedniejsi mieli tylko ziemne mogiły, ale starsi mieszkańcy Opatowa pamiętają, że nagrobków było zapewne kilka tysięcy. Stały ciasno obok siebie". Przed wojną cmentarz był ogrodzony, przy bramie stał dom przedpogrzebowy.
Z wydanej w 1929 roku książki Majera Bałabana "Zabytki historyczne Żydów w Polsce" wiemy też, że przy wejściu znajdował się ohel dwóch cadyków, a wśród nagrobków były także sarfofagi "na wzór praski".
Do drugiej wojny światowe cmentarze żydowskie były miejscem, gdzie.... odbywały się także śluby. Był to stary żydowski zwyczaj, mający na celu zażegnanie epidemii. Parę młodą wybierano zazwyczaj spośród ludzi biednych, sierot, upośledzonych, niemłodych wiekiem lub posiadających nieślubne dzieci. Wiadomo, że takie tzw. "czarne wesele" ("szwarce chasene") odbyło się w 1892 r. także na cmentarzu w Opatowie. |
|
Archiwalne zdjęcie wykonane na cmentarzu żydowskim w Opatowie
(źródło: Księga Pamięci Opatowa) |
Podczas drugiej wojny światowej cmentarz został zdewastowany przez nazistów. Na jego terenie chowano Żydów zmarłych lub zamordowanych w getcie, tu także dokonywano egzekucji. Przytoczmy tu fragment relacji Ryszarda Staszewskiego, który w książce E. Fąfary zatytułowanej "Gehenna ludności żydowskiej" opisał likwidację getta: "Na żydowskim cmentarzu w Opatowie leżało wiele trupów. Wymordowali tych ludzi uebermenschowie z herrenvolku. Wśród zabitych byli małżonkowie lekarze Wassermanowie. On, lekarz chorób wewnętrznych, ona dentystka. Sześcioletnią córeczkę trzymali na rękach i razem z nią zostali zamordowani. Czy historia zapomni Niemcom owe barbarzyństwo? Nieopodal leżał Rotsztajn, urzędnik z magistratu". |
|
Archiwalne zdjęcie wykonane na cmentarzu żydowskim w Opatowie
(źródło: Księga Pamięci Opatowa) |
Po wyzwoleniu na cmentarzu zachowała się liczna grupa nagrobków wraz z murem z cegły i kamienia. Podobnie jak w innych miejscowościach, także w Opatowie zdarzały się kradzieże macew, jednak ostatnie stadium dewastacji zostało przeprowadzone w latach sześćdziesiątych przez władze miejskie. W Żydowskim Instytucie Historycznym przechowywane są pożółkłe maszynopisy, stanowiące zapis korespondencji pomiędzy różnymi organami władzy. Decyzją Ministerstwa Gospodarki Komunalnej z 26 listopada 1956 roku cmentarz został oficjalnie zamknięty dla celów grzebalnych. Według katalogu zabytków sztuki, w 1959 roku miało tu znajdować się jeszcze około tysiąca macew, inne źródła podają liczbę mniejszą o jedno zero. Najbardziej miarodajny w tej kwestii zdaje się być "protokół spisany w dniu 17 sierpnia 1957 roku na okoliczność zliczenia nagrobków zabranych z cmentarza pożydowskiego", w którym doliczono się 15 sztuk, zaznaczając przy tym z buchalteryjną dokładnością, iż "wartość przeciętna jednej sztuki wynosi 20 zł razy 15 sztuk = 300 zł". Macewy te zostały zabrane z cmentarza i - w świetle zachowanych pism - wykorzystane do celów budowlanych. Władze - powodowane chęcią zapewnienia "światu pracy i młodzieży wypoczynku na świeżym powietrzu" - postanowiły cmentarz przeznaczyć na park. Początkowo odrzucano konieczność ekshumacji szczątków pochowanych tam osób, jednak ostatecznie w październiku 1962 roku wykopano zwłoki "w ilości 25 sztuk", które zakopano w "3-ch paczkach" w południowej części parku miejskiego przy ul. Straconych 11. Jeszcze w latach sześćdziesiątych na cmentarzu zbudowano dom kultury i garaże, w 1975 roku - salę widowiskową, a kilka lat później - także muszlę koncertową. Podczas prac budowlanych robotnicy wielokrotnie natrafiali na kości. Zbezczeszczone w ten sposób miejsce spoczynku opatowian pochodzenia żydowskiego przez lata służyło jako kompleks rozrywkowy.
W latach osiemdziesiątych działacze Towarzystwa Przyjaźni Ziemi Opatowskiej zabezpieczyli nieliczne fragmenty macew, odnalezionych na brzegach rzeki Opatówki i niektórych posesjach. Dzięki pomocy naczelnika urzędu miasta Ryszarda Staniszewskiego oraz pracowników Żydowskiego Instytutu Historycznego w Warszawie, odzyskane ułomki płyt nagrobnych przeniesiono na teren cmentarza i umieszczono w betonowych podstawach, kształtem przypominającym macewy. Uroczystość odsłonięcia lapidarium miała miejsce w dniu 27 listopada 1989 roku. Organizacja PJCRP - Projekt Odbudowy Cmentarzy Żydowskich w Polsce zamierzała wznieść na terenie nekropolii symboliczny ohel miejscowych cadyków, jednak plany te nie zostały zrealizowane.
tekst: K. Bielawski
Księgę Pamięci Opatowa znajdziesz na stronie www.nypl.org
|
|
|
|
zdjęcie: Jacques Lahitte |
zdjęcie: Jacques Lahitte |
zdjęcie:
Asa Yitzchak Baitch |
Opatowskie judaika w obiektywie Jacques'a Lahitte |
|
|
|
Budynek dawnej mykwy |
Budynek żydowskiej szkoły |
Gwiazda Dawida |
Poszukujemy wszelkich informacji o Żydach z Opatowa i ich nekropolii.
Czekamy też na relacje osób, które pamiętają ten cmentarz z okresu przed II wojną światową. |
Teksty i zdjęcia opublikowane w serwisie www.kirkuty.xip.pl są chronione prawem autorskim. Wykorzystanie materiałów możliwe wyłącznie po uzyskaniu pisemnej zgody Redakcji |
|