NIEBYLEC |
|
|
|
Nie wiemy, kiedy pierwsi Żydzi przybyli do Niebylca. Z całą pewnością w 1676 roku żyły tu cztery rodziny żydowskie. Początkowo Żydzi z Niebylca podlegali gminie wyznaniowej w pobliskim Strzyżowie, z czasem powołali własny kahał. Liczebność lokalnej społeczności żydowskiej wzrastała stopniowo - w 1785 roku mieszkało tu 48 osób wyznania mojżeszowego. Pod koniec XIX wieku w Niebylcu żyło 580 Żydów, którzy stanowili około połowy wszystkich mieszkańców. Niebyleccy Żydzi, którym dane było przeżyć Holocaust, wspominają, że miasteczko było bardzo biedne. Trudne warunki życia sprawiły, że na początku XX wieku wielu mieszkańców opuściło swoje rodzinne domy i wyemigrowała. Spis powszechny z 1921 roku odnotował w Niebylcu już tylko 283 osoby narodowości żydowskiej.
Podczas II wojny światowej na terenie miejscowości utworzono getto, w którym zamknięto około czterystu pięćdziesięciu Żydów z Niebylca oraz pobliskich osad. Likwidacja getta nastąpiła w kwietniu 1942 roku, jego mieszkańców deportowano do Rzeszowa, skąd później trafili do obozów zagłady.
Wymieniając odrestaurowane polskie synagogi, wspominamy na ogół o Tykocinie, Krakowie, Włodawie czy Łańcucie. Niewiele osób wie, że synagoga w małym podkarpackim Niebylcu może być śmiało zaliczana do najciekawszych tego typu zabytków w naszym kraju. W okresie powojennym mieścił się tu magazyn nawozów Gminnej Spółdzielni, jednak w latach siedemdziesiątych dokonano prac renowacyjnych, a budynek przeznaczono na bibliotekę. Dziś we wnętrzu możemy oglądać wspaniałe polichromie z początku XX wieku. |
|
|
|
|
Z. Jucha w swym opracowaniu zatytułowanym "Polichromia ścienna synagog w Łańcucie, Strzyżowie, Niebylcu, kuczki żydowskiej w Tyczynie - odkrycia i konserwacja" tak opisuje niebylecką synagogę: "Malowidła na suficie przedstawiają wizerunki zwierząt. Na środku sufitu, ponad niestniejącą już bimą, znajduje się Lewiatan - ryba zjadająca swój ogon. Wokół niej wypisany jest cytat z Księgi Psalmów: "Lewiatan, którego stworzyłeś na to, by w wodach igrał" (Ps 104, 26). Na zachodniej ścianie przedstawione jest wyobrażenie Świątyni Jerozolimskiej z napisem "Buduje Jeruzalem Jahwe, rozproszonych z Izraela zgromadza". Na ścianie wschodniej w miejscu, gdzie znajdował się wcześniej aron ha-kodesz wymalowane zostały dwa lwy trzymające kamienie z dziesięciorgiem przykazań, a nad nimi napis "Ojcze nasz, królu nasz, otwórz bramy niebios na modlitwy nasze".
Synagogę odwiedzają turyści z całego świata. O ich wrażeniach świadczą liczne wpisy pozostawiane w księdze gości. Przytoczmy kilka z nich: "Ja Eliasz Weiss, urodzony w Brzozowie, moja matka urodzona w Niebylcu, obecnie mieszka w Izraelu, odwiedziłem tą bóżnicę jako małe dziecko, będąc na wakacjach u dziadka przed rokiem 1939, a teraz odwiedzam powtórnie, po 50 latach. Jestem oszołomiony, widząc to, co widzę". Studenci z niemieckiego Heidelbergu napisali: "Bardzo cieszymy się, że w tak małym miasteczku zastaliśmy tak ładnie utrzymaną synagogę. Właśnie jesteśmy na sześciotygodniowej wycieczce po Polsce śladami kultury żydowskiej. W domu na pewno wszystkim opowiemy, że w Polsce są ludzie, którzy dbają o tą starą kulturę". |
|
|
Cmentarz żydowski w Niebylcu położony jest na wzgórzu, na północ od miejscowości. Niestety, historia obeszła się z nim okrutnie. Podczas II wojny światowej nekropolia uległa zniszczeniu, a macewy wykorzystano do prac budowlanych. Na terenie cmentarza Niemcy dokonywali egzekucji miejscowych Żydów. Nie ma śladu po murze cmentarnym oraz domu przedpogrzebowym. Wśród drzew można jeszcze odnaleźć dwa kamienie nagrobne.
tekst: K. Bielawski
zdjęcia cmentarza: Aleksander Wąsowicz
Kliknij tu, by obejrzeć film video, nakręcony w budynku synagogi w Niebylcu
zdjęcia synagogi zamieszczamy dzięki uprzejmości pracowników Biblioteki w Niebylcu
|
|