Pierwsze wzmianki o Żydach z Międzyrzecza pochodzą z 1507 roku, jednak ludność wyznania mojżeszowego zapewne mieszkała tu już wcześniej. W skali Wielkopolski Międzyrzecz stanowił dość duże skupisko ludności żydowskiej. Jak podają Zenon Gulda i Jacek Wijaczka w swym opracowaniu "Ludność żydowska w Wielkopolsce w drugiej połowie XVII wieku", obecność Żydów mieście musiała zagrażać chrześcijańskim kupcom i rzemieślnikom, gdyż "w 1520 roku Zygmunt I na prośbę mieszczan polecił usunąć Żydów z Międzyrzecza, a należący do nich czynsz miało płacić miasto. Przywilej ten został potwierdzony w 1607 roku. Niemniej jednak w 1563 roku Żydzi z Międzyrzecza i Bledzewa zapłacili 90 złp pogłównego. Lustracja z 1565 roku wymienia 18 domów żydowskich, szkolnika i bóżnicę. Władysław IV potwierdził prawa synagogi międzyrzeckiej, a magistrat w 1637 roku określił jej powinności wobec miasta".
W 1656 roku, podobnie jak w innych miastach, także i w Międzyrzeczu doszło do pogromu ludności żydowskiej. Powodem była zemsta za domniemaną współpracę Żydów ze szwedzkim agresorem. Stracono wielu Żydów - według różnych źródeł sto osób lub sto rodzin, zniszczono także dom modlitwy.
W 1676 roku w Międzyrzeczu żyło 143 osób wyznania mojżeszowego, co stanowiło około dziesięciu procent wszystkich mieszkańców. Podstawą utrzymania miejscowych Żydów był handel, krawiectwo, introligatorstwo. Niektórzy posiadali karczmy i gorzelnie.
W 1847 roku ludność żydowska Międzyrzecza liczyła 850 osób, jednak liczba ta stopniowo zmniejszała się - do 377 osób w 1880 roku. W chwili objęcia władzy przez Hitlera w 1933 roku, w Międzyrzeczu mieszkało 33 Żydów.
Podczas Nocy Kryształowej zniszczono synagogę i splądrowano żydowskie majątki i sklepy. W późniejszym okresie Żydzi zostali deportowani z miasta, część z nich trafiła do obozu w Sachsenhausen.
Dziś o obecności Żydów w mieście przypomina znajdujący się przy ul. Piotra Skargi gmach synagogi, wzniesionej w 1824 roku. |