K£ODZKO |
|
|
|
Edykt emancypacyjny z 1812 roku by³ jednym z przejawów reform przeprowadzanych w Prusach w XIX wieku. Rozpoczyna on kolejny etap historii ¯ydów w K³odzku. Król pruski Fryderyk Wilhelm wprowadzaj±c pe³niê praw obywatelskich i w zwi±zku z ni± swobodê osiedlania siê ludno¶ci wyznania moj¿eszowego otworzy³ nowy okres w dziejach spo³eczno¶ci ¿ydowskiej. Wraz z zamieszkiwaniem przez ¯ydów kolejnych obszarów pojawia³ siê problem znalezienia i zakupu miejsca przeznaczonego na cmentarz - pe³ni±cego w religii ¿ydowskiej funkcjê miejsca ¶wiêtego i nienaruszalnego, ale jednocze¶nie religijnie nieczystego. Przy tej okazji warto zaznaczyæ, ¿e w ¶redniowieczu k³odzcy ¯ydzi posiadali parcelê, na której dokonywano pochówków, jednak¿e po ich wygnaniu w 1492 r. nie u¿ytkowana od koñca XV wieku nie zachowa³a swej funkcji do XIX stulecia. Znajdowa³a siê ona przed Bram± Czesk± (przy zbiegu dzisiejszych ulic Czeskiej i Armii Krajowej) i wykorzystywana by³a na pewno przed rokiem 1490. |
|
|
|
|
W drugim dziesiêcioleciu XIX wieku przed ¯ydami, pruskimi obywatelami K³odzka, stan±³ problem utworzenia nowego kirkutu. Ju¿ w 1814 roku sprawa przygotowania cmentarza by³a obecna w aktach w³adz miasta, które ¿±da³y od nich wskazania miejsca, gdzie zaplanowano by za³o¿enie nekropolii. 25 sierpnia tego¿ roku Schmeier Salomon Landsberger przyby³y do miasta z Bia³ej Prudnickiej z³o¿y³ oficjaln± pro¶bê do magistratu o przyznanie gruntu z przeznaczeniem na pochówki ¯ydów . Jednak¿e kwestia ta nie zosta³a szybko rozwi±zana ze wzglêdu na brak porozumienia w¶ród samych zainteresowanych. Spierano siê o lokalizacjê, a bogatsi postanowili stworzyæ prywatne cmentarze rodzinne. Pierwszy dokona³ tego Seelig Caro ze ¦widnicy, który zakupi³ 21 lipca 1814 roku od majora von Brauna za 140 talarów ogród na parceli nr 2 przed Zielon± Bram± (rejon obecnego placu Jagie³³y). Teren ten przeznaczy³ na pochówki rodzinne, bez mo¿liwo¶ci grzebania tam innych wspó³wyznawców. Wszystko zosta³o zatwierdzone aktem urzêdowym z dnia 3 maja 1815 roku. Jednak¿e nie pokrywa³o to potrzeb lokalnej spo³eczno¶ci wyznania moj¿eszowego. Wobec tego Moritz Polke pochodz±cy z Ziêbic naby³ od senatora Wancke inny teren za 90 talarów. Ten równie¿ mia³ byæ cmentarzem prywatnym, ale w³a¶ciciel nie zamkn±³ go dla innych ¯ydów. Znajdowa³ siê on poza miastem, na przedmie¶ciu Hassitz (dzi¶ - Jurandów), wówczas posesja oznaczona by³a numerem 93.
Prywatne ¿ydowskie place grzebalne nie zadowala³y w³adz K³odzka, gdy¿ de facto nie istnia³ ogólnie dostêpny obiekt tego typu. Dochodzi³y do tego jeszcze spory wewnêtrzne w¶ród samej spo³eczno¶ci ¿ydowskiej. Magistrat po wymianie pism z jej przedstawicielami wymóg³ utworzenie jednego cmentarza dla wszystkich ¯ydów. Z 1825 roku pochodzi wzmianka, ¿e przedstawiciele k³odzkiej Gminy Synagogalnej - Seelig Caro, Salomon Forell z Bia³ej Prudnickiej, Wolf Sittenfeld z Raciborza, Jakob Frommem z Urazu, Fabian Silberstein z Miejsca i Moritz Polke zakupili teren przed Bram± Szkoln± (Schultore) pod nekropoliê za 100 niemieckich talarów, zamiast wcze¶niej dzier¿awionego placu grzebalnego ko³o Bramy Teresy (Theresientor) niedaleko rzeki Nysy. Pierwszy pochówek odby³ siê tam w 1833 roku, a sam cmentarz by³ powiêkszany dwukrotnie - w latach 1888 i 1927, osi±gn±³ ostatecznie powierzchniê 0,2759 ha. |
|
|
|
|
Miejsce wiecznego spoczynku k³odzkich ¯ydów jest usytuowane przy dzisiejszej ulicy Bohaterów Getta 18, w pobli¿u Szko³y Podstawowej nr 6 i Komendy Powiatowej Policji w K³odzku. Pierwotnie wej¶cie na nekropoliê znajdowa³o siê od wschodniej strony przy nieistniej±cym dzi¶ budynku domu przedpogrzebowego, w którym mieszka³ grabarz i nadzorca obiektu. Obecnie nie jest ono dostêpne, zachowa³ siê po nim jedynie ¶lad na murze w postaci miejsca po bramie wjazdowej i furtce. S± one widoczne jeszcze na zdjêciach z roku 1988, do³±czonych do inwentaryzacji cmentarza sporz±dzonej przez K. My¶liñskiego. Dostêp do obiektu jest mo¿liwy od jego po³udniowej ¶ciany, od strony szko³y.
Cmentarz sk³ada siê z dwóch czê¶ci - starszej, niemieckiej - z nagrobkami pochodz±cymi z XIX i XX wieku (po³o¿onej w dolnej, wschodniej czê¶ci) oraz po³±czonej z ni± schodami czê¶ci powojennej polskiej (znajduj±cej siê przy zachodniej ¶cianie usytuowanej po powiêkszeniu obiektu nieco wy¿ej ni¿ czê¶æ pierwotna). Lica nagrobków zgodnie z tradycj± ¿ydowsk± skierowane s± na wschód (w stronê Jerozolimy), epitafia po tej stronie w jêzyku hebrajskim, niemieckim, dwujêzyczne - niemieckie i hebrajskie (po tej samej stronie lub po jednej stronie niemieckie, po drugiej hebrajskie).
Obiekt jest przedzielony g³ówn± alejk± prowadz±c± ze wschodu od muru na zachód do schodów na czê¶æ polsk±. Pochówki rozpoczêto po pó³nocnej stronie alejki, w czê¶ci niemieckiej, w kwaterze pó³nocno-zachodniej, skrajnej przed powiêkszeniem cmentarza, naprzeciw oryginalnego nañ wej¶cia, po czym kierowano siê rzêdami w stronê wschodni± w uk³adzie z pó³nocy na po³udnie. Na cmentarzu zachowa³o siê przynajmniej 215 nagrobków, w tym w czê¶ci polskiej 29, natomiast samych komór grobowych zlokalizowano oko³o 375.
Najstarsza czê¶æ niemiecka z zachowanymi nagrobkami z po³owy XIX wieku (najstarsza odczytana data ¶mierci - 1845 rok) i pó¼niejszymi (tak¿e z lat 30. XX wieku), sk³ada siê z kilku typów macew, ró¿ni±cych siê pod wzglêdem materia³u, stylu architektury cmentarnej i stanu zachowania. W jej sk³ad wchodz± stoj±ce lub pó³le¿±ce na podstawach nagrobki w postaci typowej macewy z piaskowca, g³ównie prostok±tne p³yty o zakoñczeniu pó³okr±g³ym o wysoko¶ci do 2 m., ale te¿ le¿±ce, prostok±tne. Piaskowiec znajduje siê w stanie zachowania ogólnie z³ym, mocno zerodowany przez dzia³anie czynników atmosferycznych, st±d inskrypcje s± ca³kowicie lub czê¶ciowo nieczytelne. Wiêkszo¶æ p³yt jest uszkodzona równie¿ mechanicznie - po³amana, czê¶æ zosta³a sklejona. Wymagaj± dalszego zabezpieczenia ¶rodkami chemicznymi. Na czê¶ci wystêpuje symbolika nagrobna w postaci d³oni w ge¶cie kap³añskim, dzbanów, przedstawieñ po³amanych drzew.
Mo¿na tu zaobserwowaæ równie¿ nagrobki w postaci sarkofagów marmurowych (rodzina Brieger, Samuel Caro) i piaskowcowych. Stan ich zachowania jest du¿o lepszy ni¿ stoj±cych p³yt. Poziome p³yty pomników nagrobnych s± w wiêkszo¶ci dobrze czytelne i nie posiadaj± wiêkszych uszkodzeñ mechanicznych. Boki ozdobiono ornamentami g³ównie ro¶linnymi. Sarkofagi by³y rozmontowane, czê¶æ p³yt inskrypcyjnych po³amana - zosta³y w miarê mo¿liwo¶ci zrekonstruowane. Kolejny typ to lekko pochylone, oparte na podporach lub stoj±ce pionowo na podstawach g³ównie piaskowcowych p³yty nagrobne prostok±tne, czêsto zakoñczone ³ukami ró¿nego rodzaju, wykonane z marmuru. Wiêkszo¶æ z nich by³a rozbita na wiele kawa³ków (od 6 do ponad 20) - zosta³y wyczyszczone i w miarê mo¿liwo¶ci zrekonstruowane przy pomocy kleju epoksydowego. Czê¶æ macew pozostaje nadal niekompletna, poniewa¿ nie znaleziono wszystkich elementów. Kamieñ zachowa³ siê w stanie do¶æ dobrym, epitafia niezatarte, czytelne. W tej czê¶ci znajduj± siê tak¿e typowe dla starszej XX-wiecznej czê¶ci pomniki w formie obelisku ustawionego na cokole, wykonane g³ównie z kamienia szlachetnego - marmuru, granitu i sjenitu, siêgaj±ce do 2,5 m. Nieopodal pó³nocno - wschodniego naro¿nika cmentarza umiejscowiona zosta³a zbiorowa mogi³a ¯ydów zamordowanych pod koniec wojny w K³odzku. Do dzi¶ zachowa³ siê kamieñ nagrobny w formie tablicy granitowej osadzonej w piaskowcu, ufundowany przez powojennych ¯ydów k³odzkich zrzeszonych w Kongregacji Wyznania Moj¿eszowego. P³yta zosta³a zrekonstruowana z 2 kawa³ków, niekompletna w czê¶ci ¶rodkowej. W pobli¿u znajduj± siê dwie powojenne mogi³y polskich ¯ydów z zachowanymi kompletnymi nagrobkami wykonanymi tak± sam± technik±, jak przy wspomnianej mogile. Ponadto w tej czê¶ci przy alejce przy wschodniej ¶cianie kirkutu umiejscowiony jest grobowiec rodziny Zimmermann z³o¿ony z boków z czerwonego piaskowca oraz przypominaj±cej trójk±t granitowej p³yty nagrobnej, niestety mimo rekonstrukcji niekompletnej. Nieopodal znajduje siê jedna z najwiêkszych stoj±cych p³yt granitowych (o wysoko¶ci oko³o 2 m) rodziny Dzialoszynski oraz kolumna na podstawie z coko³em o ³±cznej wysoko¶ci oko³o 4 m. Zachowa³o siê równie¿ kilka nagrobków dzieciêcych w postaci owalnych p³yt lub ma³ych obelisków o wysoko¶ci oko³o 60 cm. Stan zachowania nagrobków na starszej czê¶ci niemieckiej, tj. zlokalizowanych na pó³noc od g³ównej alejki, mo¿na szacowaæ na oko³o 49%. Na reszcie obszaru zachowa³y siê czytelne komory grzebalne, czasami z podstawami macew, wykonanymi g³ównie z piaskowca. Przed rozpoczêciem programu renowacji obiektu kwatera by³a zdewastowana w oko³o 90%. Na tym obszarze znajduj± siê tak¿e dwa inne - oprócz wymienionych - pochówki powojenne, zlokalizowane przy schodach prowadz±cych na polsk± kwaterê. Czê¶æ grobów jest zniekszta³cona przez wyros³e na nich drzewa.
Druga czê¶æ cmentarza, po³o¿ona po po³udniowej stronie alejki g³ównej, pochodz±ca z okresu od koñca XIX do koñca lat trzydziestych XX wieku, prezentuje siê nieco odmiennie. Przy wej¶ciu widoczna jest du¿a liczba zachowanych oryginalnych macew (ich stan zachowania oceniæ mo¿na na oko³o 62%). Dominuj± tu wytworzone z kamienia szlachetnego, czêsto polerowanego kamienie nagrobne w formie ju¿ nie tradycyjnych p³yt prostok±tnych o ³ukowym zakoñczeniu, ale nawi±zuj±ce bardziej stylem architektury cmentarnej do niemieckich wzorców, obeliski ustawione s± na podstawach z piaskowca, niemal¿e identyczne z macewami z cmentarza ¿ydowskiego w Berlinie. Ich wysoko¶æ wraz z podstaw± przekracza czêsto 2 m. Oprócz tego zaobserwowaæ tu mo¿na nawi±zuj±ce do wzorców neoklasycystycznych pomniki w formie kolumn umieszczonych na coko³ach, o wysoko¶ci przekraczaj±cej 2 m. Z³amane kolumny maj± symbolizowaæ przerwanie ¿ycia. Stan zachowania powy¿szych form nagrobnych nale¿y oceniæ na bardzo dobry i dobry, czê¶æ ma niewielkie ubytki, epitafia s± dobrze czytelne.
|
|
|
|
|
Zachowa³a siê pewna liczba pomników z piaskowca w formie stoj±cych prostok±tów z osadzonymi p³ytami inskrypcyjnymi z granitu, czasami marmuru. Stan zachowania elementów piaskowcowych jest z kilkoma wyj±tkami do¶æ dobry, p³yty czêsto odspojone i po³amane zosta³y zrekonstruowane i osadzone z powrotem na miejsce. Wytworzone w tej formie pomniki z kamienia szlachetnego s± zachowane w stanie bardzo dobrym, lecz z czêstymi ubytkami, g³ównie elementów zdobi±cych. Do dzi¶ przetrwa³a wiêkszo¶æ ogrodzeñ kamiennych przy grobach, co pokazuje w miarê przejrzy¶cie uk³ad komór nagrobnych w miejscach, gdzie nie zachowa³y siê macewy. Oprócz tego istniej± bogato zdobione elementy metaloplastyki ogrodzeñ kwater mogilnych - oko³o 40 metrów bie¿±cych, które czê¶ciowo zosta³y odnowione. Równie¿ na tym obszarze wystêpuje drzewostan zniekszta³caj±cy uk³ad grobów. Symbolika nagrobna jest widoczna na czê¶ci macew, lecz nie jest tak wyrazista jak na starszym obszarze. Przed rozpoczêciem akcji odnawiania obszar ten by³ zdewastowany w 95%, co oznacza, ¿e z oko³o stu macew sta³o zaledwie kilka. Jednak¿e ilo¶æ tych zachowanych mo¿e cieszyæ, bo stanowi± namacalny dowód zamo¿no¶ci i asymilacji k³odzkich ¯ydów ze spo³eczeñstwem niemieckim.
Najnowsza, polska powojenna czê¶æ cmentarza znajduje siê na podwy¿szeniu terenu przy zachodnim murze. Obszar ten zosta³ w³±czony w sk³ad cmentarza po powiêkszeniu obiektu w 1927 roku. Do dzi¶ zachowa³y siê tam piwnice po istniej±cym niegdy¶ budynku, którymi mo¿na przej¶æ pod terenem czê¶ci cmentarza, gdy¿ wej¶cie i wyj¶cie nie s± zasypane ca³kowicie. Pochówki na tej kwaterze rozpoczê³y siê prawdopodobnie w roku 1947. Wiêkszo¶æ pomników zosta³a wykonana z kamienia sztucznego (lastryka), który w okresie postêpuj±cej dewastacji cmentarza uleg³ zniszczeniu. Zachowa³y siê jedynie obramowania grobów w wiêkszo¶ci bez p³yt nagrobkowych oraz pojedyncze tablice inskrypcyjne. Zaobserwowaæ mo¿na nieliczne nagrobki, czêsto uszkodzone, w formie stoj±cych obelisków wzorowanych na czê¶ci niemieckiej. Skrajny rz±d pochówków przy murze by³ ca³kowicie zasypany ¶mieciami.
Pochówki odbywa³y siê w tej czê¶ci do roku 1974. Brak tu tradycyjnej ¿ydowskiej symboliki nagrobnej, natomiast widoczna jest symbolika ¶wiecka (ga³±zki palmowe na grobach dzia³aczy komunistycznych) oraz Gwiazda Dawida symbolizuj±ca przynale¿no¶æ do narodu ¿ydowskiego. Przed rozpoczêciem renowacji cmentarza obszar by³ zdewastowany w oko³o 90%. Przy pomocy Urzêdu Miasta K³odzko uda³o siê wywie¼æ z tej czê¶ci przy pomocy ciê¿kiego sprzêtu oko³o 80 ton ¶mieci, które zalega³y wzd³u¿ muru cmentarnego, w tym tak¿e na grobach. W tej czê¶ci nekropolii zachowa³o siê oko³o 70 % nagrobków. |
|
|
|
|
Cmentarz nie by³ u¿ytkowany od po³owy lat siedemdziesi±tych XX wieku, ale ju¿ w 1971 roku rozwa¿ano jego likwidacjê. W pi¶mie Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w K³odzku do Kongregacji Wyznania Moj¿eszowego we Wroc³awiu mo¿na przeczytaæ: "(.) maj±c na uwadze stan estetyczny miasta i dobro spraw cmentarnych wnioskuje o zamkniêcie i likwidacjê obecnego cmentarza /brak mo¿liwo¶ci dalszego jego utrzymania i poszerzenia/ oraz przeniesienie go i utworzenie odrêbnej kwatery z przeznaczeniem na cmentarz ¿ydowski w kompleksie rozbudowywanego i zagospodarowywanego cmentarza komunalnego z zachowaniem wszelkich wymogów wyznania Moj¿eszowego i ¿yczeñ zainteresowanych". Warto jednak doprecyzowaæ, ¿e u podstaw decyzji o zamkniêciu i likwidacji cmentarza le¿a³y przede wszystkim plany wybudowania na jego terenie budynku filii Politechniki Wroc³awskiej. Jednak¿e w zwi±zku z faktem, ¿e zgodnie z ówcze¶nie obowi±zuj±c± ustaw± o cmentarzach i chowaniu zmar³ych - nekropolia mog³a zostaæ zlikwidowana jedynie wówczas, gdy od ostatniego pochówku up³ynê³o 30 lat, czyli zgodnie z prawem dopiero w 2004 r. Ponowne pismo w tej sprawie w³adze K³odzka skierowa³y do Zwi±zku Religijnego Wyznania Moj¿eszowego w PRL 6 kwietnia 1972 roku, w odpowiedzi na nie adresat wyrazi³ kategoryczny sprzeciw wobec planu likwidacji i przeniesienia cmentarza z powodów religijnych. Mimo to Kierownik Wydzia³u Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w K³odzku w pi¶mie z dnia 19 listopada 1973 roku do Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej we Wroc³awiu ponownie prosi³ o podjêcie decyzji w powy¿szej sprawie w jak najkrótszym terminie.
Na podstawie zachowanych dokumentów archiwalnych trudno jednoznacznie stwierdziæ, co wp³ynê³o na zmianê decyzji lokalnych w³adz administracyjnych i zachowanie cmentarza. Jednak¿e wed³ug przekazów ¿ydowskich mieszkañców K³odzka, delegacja dzia³aj±cego wówczas k³odzkiego oddzia³u Towarzystwa Spo³eczno - Kulturalnego ¯ydów w Polsce z jego ówczesnym przewodnicz±cym - Izraelem Tuchendlerem kilkakrotnie interweniowa³a u czynników decyzyjnych. W 1974 r. cmentarz zosta³ oficjalnie zamkniêty dla celów grzebalnych. Kilka lat pó¼niej w jego bezpo¶rednim s±siedztwie wybudowano kilkupiêtrowy budynek dla potrzeb politechniki. Z tego okresu pochodzi czê¶æ muru cmentarnego oddzielaj±ca nekropoliê od budynku. W trakcie prac budowlanych zajêto kilkumetrowy pas cmentarza, ponadto w tym samym okresie wyburzono bêd±cy w ca³kiem dobrym stanie technicznym dom przedpogrzebowy zbudowany z czerwonej ceg³y.
Od po³owy lat siedemdziesi±tych nieliczni pozostali w K³odzku ¯ydzi grzebali swych zmar³ych na cmentarzach ¿ydowskich w Wa³brzychu i we Wroc³awiu, inni na cmentarzach komunalnych. Rodziny kilkorga zmar³ych podjê³y decyzjê o ekshumacjach - m.in. na cmentarz ¿ydowski w Berlinie i na cmentarz komunalny w K³odzku. Obiekt popada³ w zapomnienie, ulegaj±c z biegiem czasu postêpuj±cej dewastacji. Zdemolowano czê¶æ niemieck±, wiele macew ukradziono. Kwaterê polsk± okoliczni mieszkañcy zasypali ¶mieciami. Teren zarós³ ca³kowicie samosiejkami i dzikim drzewostanem staj±c siê miejscem spotkañ marginesu spo³ecznego. Lata 80. i 90. to czarna karta w historii cmentarza. Brak zainteresowania ze strony lokalnych w³adz i spo³eczne zapomnienie wskazywa³o na to, ¿e nie odzyska nigdy swego w³a¶ciwego miejsca w historii miasta. W 2000 r. cmentarz ¿ydowski w K³odzku przeszed³ na w³asno¶æ Gminy Wyznaniowej ¯ydowskiej we Wroc³awiu, (jako prawnej spadkobierczyni wcze¶niejszego u¿ytkownika Kongregacji Wyznania Moj¿eszowego). Jednak¿e nie zmieni³o to stanu obiektu. Dopiero rok 2005 i dzia³ania ówczesnego przewodnicz±cego zarz±du wroc³awskiej Gminy Wyznaniowej ¯ydowskiej - Ignacego Einhorna przynios³y poprawê sytuacji. Z jego inicjatywy grupa zwi±zanych z K³odzkiem ludzi dobrej woli zaplanowa³a renowacjê cmentarza. W dzia³ania zaanga¿owa³a siê warszawska Fundacja Ochrony Dziedzictwa ¯ydowskiego, Antyschematy oraz Antoni Ga³uza - dyrektor s±siaduj±cej z cmentarzem Szko³y Podstawowej nr 6. Ca³o¶æ przedsiêwziêcia nadzorowa³a wa³brzyska Delegatura Wojewódzkiego Urzêdu Ochrony Zabytków we Wroc³awiu.
|
|
|
|
|
W lipcu 2005 roku pod kierunkiem Jerzego Fornalika - nauczyciela O¶rodka Szkolno-Wychowawczego w Borzêciczkach - przez tydzieñ pracowa³a tu m³odzie¿ z gimnazjów i szkó³ ¶rednich z Sulejówka, Warszawy, Ko¼mina i Borzêciczek z programu Antyschematy. Grupa ta da³a pocz±tek dzia³aniom ratuj±cym cmentarz ¿ydowski, wk³adaj±c ogrom pracy w oczyszczenie jego terenu z zarastaj±cej go ro¶linno¶ci. We wrze¶niu 2005 roku p o nawi±zaniu wspó³pracy z Fundacj± Krzy¿owa dla Porozumienia Europejskiego kirkut zaczêli odnawiaæ jej wolontariusze z miêdzynarodowego projektu "Wolontariusze w s³u¿bie zabytkom". Prace rozpoczêli od wspomnianego wcze¶niej wywiezienia 80 ton ¶mieci z polskiej czê¶ci cmentarza. Nastêpnie przyst±pili do badañ i sporz±dzenia dokumentacji konserwatorskiej obiektu. Przed nadej¶ciem zimy zaprojektowano i zakupiono specjalny d¼wig do podnoszenia macew, dziêki czemu podniesiono pierwsze nagrobki, których waga dochodzi³a czasami do 500 kg. Wywieziono te¿ porozbijane p³yty inskrypcyjne - oko³o 30 sztuk, by w budynku szkolnym zim± dokonaæ ich wyczyszczenia i reintegracji przy pomocy specjalistycznych klejów kamieniarskich. Pocz±tek roku 2006 to intensywne prace dokumentacyjne zwi±zane z przygotowywaniem wniosku o wpis obiektu do rejestru zabytków. Szereg zwi±zanych z tym formalno¶ci zosta³o dope³nionych i k³odzki kirkut zosta³ wpisany do rejestru zabytków decyzj± Dolno¶l±skiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków we Wroc³awiu, w której czytamy: "Kirkut jest cennym obiektem o znaczeniu dla historii i kultury K³odzka. To jeden z ostatnich ¶ladów ¿ydowskich cmentarzy w Kotlinie K³odzkiej, ¶wiadcz±cy o wielowiekowej obecno¶ci ¯ydów na terenie ¦l±ska. Jako dzie³o stanowi±ce ¶wiadectwo minionej epoki, którego zachowanie le¿y w interesie spo³ecznym ze wzglêdu na posiadane warto¶ci historyczne, artystyczne i naukowe podlega opiece i ochronie". |
|
|
|
|
prace restauracyjne na cmentarzu ¿ydowskim w K³odzku |
Od wiosny 2006 roku ju¿ na obiekcie zabytkowym kontynuowano prace. Sprawne wspó³dzia³anie wolontariuszy Fundacji Krzy¿owa umo¿liwi³o do koñca I edycji projektu podniesienie prawie wszystkich macew w czê¶ci niemieckiej. Sklejono tak¿e rozbite macewy i w miarê mo¿liwo¶ci umieszczono je na dawnych pozycjach. Kawa³ki, które nie nadawa³y siê do reintegracji, zosta³y oczyszczone i w budynku szkolnym oczekuj± na powstanie lapidarium na terenie cmentarza. Oprócz prac maj±cych na celu ustawienie poprzewracanych i rozbitych nagrobków, obiekt na bie¿±co by³ zabezpieczany opryskami chemicznymi przed ponownym zaro¶niêciem samosiejkami. Ponadto wytyczono g³ówn± alejkê i uformowano schody prowadz±ce na polsk± czê¶æ. W lipcu 2006 roku rozpoczêto najwiêksz± inwestycjê na obiekcie polegaj±ca na wymianie po³udniowej czê¶ci ogrodzenia z p³yt prefabrykowanych, którego stan zagra¿a³ uczniom pobliskiej szko³y. Usuniêto stary fundament oraz ogrodzenie z prefabrykatów betonowych, w miejsce których powsta³ nowy murek, gdzie bêdzie zamontowany p³ot z metalowych elementów a¿urowych wraz z bramk± oraz schody wej¶ciowe. Prace te w wiêkszo¶ci sponsorowane s± przez Fundacjê Krzy¿owa dla Porozumienia Europejskiego, a niezbêdnej i nieocenionej pomocy udzielaj± tak¿e w³adze miasta K³odzko, zainteresowane odnow± tego jak¿e unikatowego na skalê Kotliny K³odzkiej zabytku. ¦rodki finansowe pozyskiwane s± równie¿ od grupy prywatnych sponsorów, którym le¿y na sercu dobro cmentarza. W lipcu 2006 roku na kirkucie odby³o siê jedno z seminariów projektu "Wolontariusze w s³u¿bie zabytkom", w czasie którego jego uczestnicy odnowili czê¶æ z³oconych inskrypcji nagrobnych oraz zachowanej metaloplastyki ogrodzeñ mogi³. Uczestnicy projektu stworzyli, a nastêpnie administrowali stron± internetow± po¶wiêcon± cmentarzowi ¿ydowskiemu w K³odzku. W edycji projektu 2005/2006 z ramienia Fundacji Krzy¿owa pracowali na obiekcie: Jindra Bene¹ z Czech, Adam Schubert z Niemiec, Micha³ Skowroñski, Micha³ Stelmach oraz Tomasz Jamróg z Polski.
Spis osób pochowanych na cmentarzu mo¿na pobraæ tutaj.
Powy¿szy tekst jest czê¶ci± opracowania autorstwa I.
Einhorna, T. Jamroga, T. W³odarczyk zatytu³owanego "Dzieje spo³eczno¶ci ¿ydowskiej w K³odzku w XIX-XX wieku"
Zdjêcia: Tomasz Jamróg,
Grzegorz Sadowski
Podziêkowania dla p. Tomasza Jamroga za wspó³pracê i przekazane materia³y
Kliknij tu by obejrzeæ film video nagrany na tym cmentarzu |
|