W Janowie Podlaskim (w języku jidysz Janew) Żydzi mieszkali zapewne już przed 1623 rokiem. Przed wybuchem II wojny ¶wiatowej było ich tu około dwóch tysięcy. Cmentarz żydowski w Janowie Podlaskim usytuowany jest w obrębie miasteczka, po lewej stronie ulicy, któr± wyjeżdża się w kierunku Białej Podlaskiej (52°11'29.71"N 23°12'23.91"E). Nekropolia o powierzchni 1,27 ha jest kompletnie zdewastowana i zaniedbana, poro¶nięta drzewami i krzewami.
Do dzi¶ na terenie cmentarza nie zachowały się żadne nagrobki. Z pewno¶ci± jednak wiele macew zostało wykorzystanych do prac budowlanych czy utwardzania ¶cieżek na prywatnych posesjach. Na zdjęciu obok prezentujemy jedyn± znan± nam janowsk± macewę (odzyskan± i zabezpieczon± przez R. Zubkowicza - dop. Redakcji), przerobion± na tarczę ¶ciern±. Na obszarach, gdzie naturalnie nie występuje piaskowiec, macewy z opuszczonych kirkutów były do¶ć powszechnie wykorzystywane przez miejscow± ludno¶ć do wytwarzania kamieni szlifierskich. Po osadzeniu na szlifierce (napędzanej ręcznie b±dĽ przy pomocy nożnego pedału), służyły do ostrzenia noży, kos czy siekier. Tego rodzaju "wtórn± obróbk±" macew trudnili się zwykle pozbawieni kamieniarskiej wprawy rolnicy. Tym samym podczas wykuwania kół, pewna czę¶ć materiału ulegała bezpowrotnemu zniszczeniu.
|
 |