Kliknij, aby dodać stronę do ulubionych
strona główna cmentarze warto wiedzieć księga gości napisz do nas
Kilka słów o cmentarzach Żydów aszkenazyjskich

KIRKUTY, MACEWY, OHELE...

W przypadku cmentarzy żydowskich możemy spotkać się z kilkoma określeniami. W języku hebrajskim będą to: "beit chaim" (dom życia), "beit kwarot" (dom grobów) czy "beit olam" (dom życia wiecznego), w języku jidysz - "hajlike ort" (święte miejsce) oraz "gute ort" (dobre miejsce). W Polsce powszechnie przyjęte jest wywodzące się z języka niemieckiego słowo "kirkut". W różnych rejonach naszego kraju możemy usłyszeć też nazwy: "kierkut", "kierkow", "kerchoł", "mogiłki", "giergiel" czy też pogardliwe określenie "okopisko".

Cmentarze są miejscem świętym, ale jednocześnie rytualnie nieczystym, stąd przy wyjściu znajduje się studnia, przy której należy dokonać ablucji. Nieczystość cmentarza uniemożliwia też wstęp na jego teren Kohenom, choć zakaz ten nie dotyczy pochówków ich bliskich. Nawet wtedy muszą jednak zachować stosowny dystans od grobu.

Cmentarz w Jerozolimie (foto: Zbigniew Nowak)

Niezwykle istotna jest zasada nienaruszalności grobu. Szczątki ludzkie mają bowiem oczekiwać na nadejście Mesjasza. Dlatego też cmentarzy żydowskich nie wolno rozkopywać, a ekshumacja dopuszczalna jest tylko w ściśle określonych przypadkach. Dla Żydów najważniejsze jest to, co kryje ziemia, a nagrobki - choć naturalnie otaczane szacunkiem - mają znaczenie wtórne. Żydowski grób nie może być ponownie wykorzystany. Nie istnieje też pojęcie "likwidacji" cmentarza. Jeśli teren nekropolii został całkowicie zapełniony, a dokupienie nowego gruntu nie jest możliwe, na starych grobach usypuje się grubą warstwę ziemi (tak zwany nasyp), w której grzebie się kolejne zwłoki. Nasypy stosowano między innymi na cmentarzu żydowskim w Warszawie przy ul. Okopowej. Na "starym zidovskym hrbitovie" w Pradze usypano kilkanaście takich warstw. Dziś na zniszczonych cmentarzach żydowskich w Polsce jednym z zadań pracowników Komisji Rabinicznej jest dokładne wytyczenie obszaru, w którym dokonano pochówków. Używa się do tego metod z zakresu radiestezji. Ważna jest też integralność ciała, dlatego do grobu składa się przedmioty zawierające krew zmarłego, na przykład używane przed śmiercią plastry opatrunkowe. W Izraelu do dziś zbiera się z ulic krew osób zmarłych w zamach terrorystycznych.

Przez szacunek dla zmarłych, na cmentarzu nie wolno spożywać jedzenia, pić, wnosić Tory, a więc wykonywać czynności niedostępnych dla nieboszczyka. Nie wolno wypasać zwierząt czy zbierać siana. Nie można też traktować cmentarza jako skrótu drogi.

Mężczyźni na terenie cmentarza żydowskiego powinni nosić nakrycie głowy. Pamiętaj o tym - okażesz w ten sposób szacunek zmarłym i nie urazisz innych osób odwiedzających to miejsce.

Charakterystyczny dla cmentarzy żydowskich jest podział terenu na część męską, żeńską i dziecięcą. Często w pobliżu wejścia chowano rabinów, cadyków i inne osoby zasłużone dla lokalnej społeczności.

Na cmentarzach zakopywano także wyposażenie synagog, na przykład zniszczone zwoje Tory. Obyczaj ten wynika z zaleceń Gemary, czyli księgi, która razem z Miszną tworzy Talmud. Gemara zakazuje wymazywania imienia B-ga, a tym samym niszczenia lub wyrzucania ksiąg religijnych i innych przedmiotów, zawierających imię B-ga. Wspomniane księgi czy przedmioty, gdy nie nadają się do dalszego użytku, składa się w synagodze w odpowiedniej skrytce, zwanej genizą, a po zebraniu większej ich ilości, grzebie się na cmentarzu, z szacunkiem należnym zmarłym.

macewa w Tykocinie Krynki - kamienne macewy Cmentarz żydowski w Bobowej
Cmentarz żydowski
w Tykocinie
foto: K. Bielawski
Cmentarz żydowski
w Nowym Wiśniczu
foto: M. Węgrzyn
Cmentarz żydowski
w Krynkach
foto: A. Cyruk
Cmentarz żydowski
w Bobowej
foto: A. Bartosz

Formy grobów ewaluowały na przestrzeni dziejów. Początkowo pochówków dokonywano w jaskiniach i pod stosami kamieni. Później wśród Żydów aszkenazyjskich - czyli zamieszkających tereny Europy środkowo-wschodniej - wykształciła się forma popularnej do dziś macewy - pionowego nagrobka. Macewy wykonywano z różnych materiałów - z granitowych głazów, piaskowca, marmuru, żeliwa lub drewna. Ze względu na nietrwałość materiału, do dziś zachowały się jedynie nieliczne drewniane macewy. W 2010 r. zespół badaczy z prowadzonego Muzeum Historii Żydów Polskich portalu Wirtualny Sztetl odnalazł w miasteczku Lenin na Białorusi kilkadziesiąt dębowych nagrobków, pochodzących z początku XX wieku. Część z nich stoi w miejscu właściwego pochówku. W Polsce znajduje się obecnie jeden żydowski nagrobek wykonany z drewna. Jest to współczesny, zrekonstruowany na podstawie archiwalnej fotografii pomnik nagrobny strzelca Mendla Broda na cmentarzu wojennym. Strzelec Mendel Brod był żołnierzem do armii austro-węgierskiej poległym w dniu 2 maja 1915 r. Drewniane macewy można znaleźć w muzeach w Mińsku i Pradze, prawdopodobnie także w Bukareszcie i Helsinkach. W Muzeum Żydowskim w Pradze zabezpieczono dębową macewę upamiętniającą Wolfa Fiszera i jego żonę Rejzel, zmarłych w 1838 roku. Muzeum przy siedzibie Gminy Żydowskiej w Mińsku umieściło w swej kolekcji dwie macewy przywiezione z cmentarza w Leninie. Zainteresowanym tematyką macew drewnianych polecamy lekturę opracowania "Wooden Tombstones from Jewish Cemeteries in Eastern Europe".

macewa z Budapesztu żydowski nagrobek z III wieku macewa w Muzeum Żydowskim w Budapeszcie
Macewa z III wieku
w Muzeum Żydowskim
w Budapeszcie
foto: K. Bielawski
Macewa z III wieku
w Muzeum Żydowskim
w Budapeszcie
foto: K. Bielawski
Macewa z III wieku
w Muzeum Żydowskim
w Budapeszcie
foto: K. Bielawski
Drewniana macewa
w Muzeum Żydowskim
w Pradze
foto: K. Bielawski
Macewa M. Broda
na Przełęczy Małastowskiej
foto: A. Gucwa
Drewniana macewa
na cmentarzu w Leninie
foto: K. Bielawski
Drewniana macewa
na cmentarzu w Leninie
foto: K. Bielawski
Drewniana macewa
na cmentarzu w Leninie
foto: K. Bielawski
Macewa swym wyglądem nawiązuje do bramy, symbolu przejścia z życia ziemskiego do życia w innym świecie. Często nagrobki były malowane - ślady polichromii do dziś przetrwały na wielu macewach. Znany badacz polskich judaików Tomasz Wiśniewski tak mówi o tym zwyczaju: "Cechą charakterystyczną cmentarzy małomiasteczkowych było kolorowanie macew. Zakłady kamieniarskie współpracowały z warsztatami malarskimi. Macewy były złocone i kolorowane. Często kolorystyka zachowała się do dnia dzisiejszego zwłaszcza, gdy płyta nagrobna upadła frontem do ziemi i w ten sposób farba była skuteczniej chroniona przez dziesiątki lat Takie macewy malowane zachowały się m.in. w Łosicach, w Narewce, Mielniku i wielu innych miejscowościach. Wiele z takich nagrobków można obejrzeć na stronie www.bagnowka.com. Na macewach malowanych przeważały barwy złote, czarne, żółte, niebieskie i czerwone. Kolorystyka przyszła zapewne z bogatej tradycji malowania wnętrz - zwłaszcza drewnianych bóżnic".

Na cmentarzach spotyka się też niewielkie - najczęściej bielone - budynki, tak zwane ohele. Kryją one groby osób zasłużonych dla społeczności żydowskiej, najczęściej rabinów i cadyków, czyli charyzmatycznych przywódców wspólnot chasydów. Większość z nich to budynki o bardzo prostej architekturze i równie skromnym wyposażeniu. Za najciekawszy pod względem artystycznym uważa się ohel Bera Sonnenberga na cmentarzu żydowskim w Warszawie - jego ściany zdobią płaskorzeźby przedstawiające widok Warszawy oraz ilustrację do psalmu "Nad wodami Babilonu". Z reguły są to niewielkie budynki, choć zdarzają się też - tak jak w Przysusze - ohele składające się z kilku sal. Do najczęściej odwiedzanych należą ohele w Leżajsku, Lelowie czy Górze Kalwarii. Największe skupisko około trzydziestu oheli powstało na cmentarzu żydowskim na warszawskiej Woli. Chronią one groby cadyków, między innymi z Warki, Radzymina, Góry Kalwarii, Kocka czy Dęblina. We wnętrzu oheli można zobaczyć niewielkie kartki (kwitlech) z prośbami-modlitwami pielgrzymów.
Ohel cadyka macewa Eliezera z Łańcuta modlitwy wewnątrz ohelu
Ohel na cmentarzu w Warszawie
foto: K. Bielawski
Ohel na cmentarzu
w Białymstoku
foto: A. Cyruk
Wnętrze ohelu
w Łańcucie
foto: K. Bielawski
Chasydzi
w ohelu w Bobowej
foto: A. Bartosz

Przenikanie kultur sprawiło, że - zwłaszcza na wielkomiejskich nekropoliach - nierzadko dostrzeżemy też groby o bardzo zróżnicowanej formie, przypominające nagrobki innych wyznań. Tak jest na cmentarzach żydowskich między innymi w Warszawie, Łodzi czy Wrocławiu. Tą ostatnią nekropolię ze względu na walory artystyczne grobowców nazwano Muzeum Sztuki Cmentarnej.

Na żydowskich grobach często widuje się ułożone kamyki. Geneza tego zwyczaju ma kilka wyjaśnień. Prawdopodobnie obyczaj pochodzi z dawnych czasów, gdy zwłoki grzebano na pustyni. Zabezpieczenie przed dzikimi zwierzętami miejsca pochówku poprzez ułożenie na nim kamieni, było wyrazem szacunku dla zmarłego. Na groby nie przynoszono kwiatów i zniczy, jednak przenikanie kultur zaciera obecnie tą różnicę.

dłonie w geście błogosławieństwa umieszcza się na grobach kapłanów Księgi - oznaczenie grobu osoby uczonej w Torze i Talmudzi macewa macewa
Ornamentyka macew na cmentarzu żydowskim w Żyrardowie - foto: K. Bielawski

Zasady judaizmu sprawiają, że na grobach nie ma zdjęć czy podobizn zmarłych (choć czas i tu przynosi zmiany - nagrobki ze zdjęciami czy płaskorzeźbionymi przedstawieniami postaci ludzkich można znaleźć na cmentarzu w Warszawie). Możemy natomiast spotkać się z bardzo bogatą symboliczną ornamentyką. Poniżej podajemy powszechnie przyjęte znaczenie najczęściej stosowanych symboli:

Ręce złączone w geście błogosławieństwa - symbol ten umieszczany jest na grobach Kohenów, zmarłych wywodzących się z biblijnego rodu arcykapłana Arona. Dłonie w tym geście składają Koheni w czasie niektórych modlitw. Powszechnie płaskorzeźbę błogosłowiących dłoni spotkamy na grobach rabinów i cadyków, choć należy pamiętać, że osoby z rodu Kohenów nie zawsze pełnią funkcje związane z posługą religijną. Na pochodzenie z rodu Kohenów wskazują takie nazwiska, jak Kahan, Kohen, Kohn, Kagan, Kaganowicz, Katz i inne.

Przechylony dzban lub misa - ten symbol zdobi groby zmarłych pochodzących z plemienia Lewitów (ha-Lewi), osób pełniących funkcje pomocników podczas modlitw. Do ich zadań należało między innymi czytanie w synagodze Tory oraz obmywanie rabinom rąk, do czego używano dzbana i misy.

Podwójne krzesło lub ręka trzymająca lancet - oznaczenie grobu mohela, czyli osoby zajmującej się obrzezaniem. Podwójne krzesło nazywane jest inaczej krzesłem proroka Eliasza, który według tradycji przybywa na każdą uroczystość, by stwierdzić wykonanie przykazania. Jak mówi księga Bereszit: "Każdy męski potomek u was będzie obrzezany. Obrzezajcie wasze napletki. Będzie to znakiem przymierza między Mną i wami. Ósmego dnia życia będzie obrzezany u was każdy męski potomek".

Skarbonka lub ręka wrzucająca monetę do skarbonki - relief umieszczany na macewach osób znanych ze swej dobroczynności. Ponieważ płaskorzeźba dłoni wyciągniętej w stronę skarbony pojawia się z reguły na grobach kobiet, można przyjąć, że symbol ten stanowi także nawiązanie do hymnu "Kobieta doskonała" ("Eszet Chajil") z Księgi Przysłów 31: "Żonę doskonałą któż znajdzie? (....) Otwiera dłoń dla ubogiego, ręce wyciąga dla biedaka".

Świece lub świeczniki - płaskorzeźby występujace na na grobach kobiet. W żydowskiej rodzinie to właśnie kobieta zapala szabasowe świece. Złamana świeca stanowi odniesienie do przerwanego życia. Rabin Solomon Ben Josef Ganzfried w swym dziele "Kicur Szulchan Aruch" napisał: "Micwa zapalania świec szabatowych dotyczy tak mężczyzn jak i kobiet, ale kobiety mają większą powinność, ponieważ one znajdują się w domu, a także dlatego, że kobieta zgasiła świecę świata, gdy przywiodła do grzechu pierwszego człowieka i spowodowała ciemność jego duszy".

Korona - wyjaśnienie tego symbolu tkwi w cytacie z Pirke Awot: "Są trzy korony: korona Prawa, korona kapłaństwa i korona władzy, ale korona dobrego imienia stoi wyżej od nich wszystkich". Płaskorzeźbę tą umieszcza się zatem między innymi na grobach rabinów czy osób darzonych dużym szacunkiem.

Lew - znak plemienia Judy, ludu Izraela, symbol potęgi, siły, wyzwolenia i odkupienia. Na nagrobkach nierzadko lwy podtrzymują koronę czy zwoje Tory. Przytoczmy tu biblijny cytat: "Judo, młody lwie, na zdobyczy róść będziesz, mój synu: jak lew czai się, gotuje do skoku, do lwicy podobny".

Księgi lub szafy z księgami - oznaczenie grobu osoby uczonej w Torze i Talmudzie lub sofera, czyli osoby przepisującej święte księgi.

Tablice przykazań i Zwoje Tory - symbole odwołujące się do religijności zmarłego, umieszczane na grobach między innymi rabinów,

Gwiazda Dawida - symbol ten nawiązuje do imienia Dawid, w XX wieku został rozpowszechniony także jako emblemat ruchu syjonistycznego. Anna Kamieńska we wstępie do albumu Moniki Krajewskiej "Czas kamieni" tak charakteryzuje Gwiazdę Dawida: "kabalistyczny znak przenikania się światła widzialnego z niewidzialnym, symbol siedmiu planet, symbol tygodnia, gdzie środkowe pole oznacza dzień Szabatu, zaś wierzchołki trójkątów pozostałe sześć dni tygodnia".

Jednorożec - symbol człowieka sprawiedliwego i znak zbawienia. Jak głosi jeden z psalmów: "I połamię cały róg niegodziwych, a róg sprawiedliwego się wzniesie".

Przechylony dzban - oznaczenie grobu lewity czyli pomocnika rabina w synagodze Ręka wrzucająca monetę do puszki - osoba wspomagająca ubogich i potrzebujących Lwy podtrzymujące koronę - wieloznaczny symbol nawiązujący do Talmudu, oznaczający pochodzenie z rodu kapłanów (kohenów), uczoność zmarłego lub jego dobre imię czy też głowę domu Łania w biegu lub osaczona przez psy - symbol wygnania i cierpień narodu żydowskiego
Ornamentyka macew na cmentarzu żydowskim w Warszawie - foto: K. Bielawski

Drzewa - symbole wieloznaczne. Palma zgodnie z cytatem z Księgi Psalmów brzmiącym: "sprawiedliwy jak palma" może odnosić się do prawości zmarłego. Drzewo jest także symbolem życia i odpoczynku w raju. Drzewa mogą też oznaczać żałobę. Na przełomie XIX i XX wieku popularne stały się nagrobki w formie złamanego drzewa, co miało nawiązywać do przedwczesnej śmierci. Przytoczmy tu cytat z Księgi Zachariasza: "Narzekajcie cyprysy, gdyż upadł cedr i zniszczone zostały wspaniałe drzewa! Narzekajcie dęby Baszanu, gdyż legł gęsty las".

Częste są też motywy animalistyczne, przy czym mają one znaczenie stricte symboliczne. Odnoszą się one często do imion. I tak: lew - oznacza imię Arie, Lejb; jeleń - imię Cwi, Hirsz; niedźwiedź - imię Dow, Ber; wilk - imiona Zew, Wolf, Beniamin; owca - imiona Rachela, Rebeka; gołąb - imiona Taube lub Jona; ptak - imiona Cipora, Fejgl. Przedstawienia zwierząt mogą też odnosić się do cech zmarłego, w myśl cytatu z Miszny, mówiącego: "Bądź śmiały jak lampart, lekki jak orzeł, rączy jak jeleń, silny jak lew do wypełnienia woli Ojca twego, który jest w niebie". Symbole zwierząt określają też czasem miesiące: baran - jest znakiem miesiąca określanego w kalendarzu żydowskim jako nisan (przypada na dni marca i kwietnia); byk - jest znakiem miesiąca ijar (przypada na dni kwietnia i maja).

Płaskorzeźby na macewach mogą nawiązywać też do zawodu wykonywanego za życia. Do takich symboli zaliczamy wspomniany już uprzednio lancet na grobie mohela, gęsie pióro oznaczające macewę sofera, czyli osoby zajmującej się przepisywaniem Tory; węża Eskulapa na grobach lekarzy czy instrumenty muzyczne na nagrobkach muzyków.

Na niektórych macewach - między innymi na cmentarzu żydowskim w Warszawie - uważny obserwator dostrzeże wyrzeźbione kłódki lub rygle. Symbol ten nawiązuje do dawnego zwyczaju składania do grobu kłódki. Halina Marcinkowska w opracowaniu zatytułowanym "Żydowski pogrzeb w przedwojennej Polsce" wyjaśnia motywy takiego postępowania: "Kłódkę kładziono na usta zmarłego, by ten "nie mówił". Kładąc kłódkę do grobu chciano by zmarły nie przekazywał tego, co się dzieje na tym świecie, przy czym kładziono ją nie bezpośrednio na usta, lecz na deskę wierzchnią na wysokości ust. Kłódka to znak zamknięcia grobu po wieczne czasy - jedno z talmudycznych określeń grobu oznacza "zamknięcie", "zamek".

Kliknij tu, by obejrzeć krótki film, w którym Jan Jagielski objaśnia symbole na nagrobkach

Kilka słów poświęćmy epitafiom umieszczanym na nagrobkach. Początkowo napisy na macewach były wykonywane wyłącznie w języku hebrajskim. Procesy asymilacyjne spowodowały jednak, że od XIX wieku zaczęły pojawiać się epitafia w językach używanych w danym kraju. Na warszawskim cmentarzu żydowskim przy ul. Okopowej pierwszy nagrobek z epitafium w języku polskim pochodzi dopiero z 1855 roku. Nierzadko napisy sporządzano w dwóch językach, po hebrajsku z jednej strony macewy; po polsku, rosyjsku czy niemiecku - z drugiej.

Standardowy układ inskrypcji składa się z kilku charakterystycznych elementów. U góry płyty nagrobnej widnieją hebrajskie litery Pe Nun, stanowiące abrewiaturę słów "po nikbar" lub "po nitman", co oznacza "tu pochowany/a". Poniżej z reguły następuje epitet, określający cechy zmarłego, typu: "kobieta poważa, szanowana i znacząca", "mężczyzna doskonały i prawy', "mężczyzna stary i sędziwy" czy "niewiasta cnotliwa". Wspomniany epitet czasem poprzedza cytat lub sentencja, na przykład "odgłos płaczu i lament nad śmiercią", "strumienie łez popłynęły z mych oczu".

Hebrajskie litery Pe Nun, stanowiące abrewiaturę słów "po nikbar", co oznacza "tu pochowany"

Na starszych macewach nie znajdziemy nazwisk, a jedynie imiona zmarłych oraz imiona ich ojców. Przez setki lat Żydzi określali tożsamość imieniem oraz imieniem ojca. Dopiero w okresie zaborów władze nakazały im przybranie nazwisk. Polecenie to nie spotkało się jednak z aprobatą Żydów. Nazwiska nadawali urzędnicy, za wymyślenie dobrze brzmiącego nazwiska oczekując stosownej gratyfikacji finansowej. Żydzi, którzy z różnych powodów nie wnieśli odpowiedniej opłaty, otrzymywali nazwiska ośmieszające lub obraźliwe. Nawet po zmuszeniu Żydów do używania nazwisk, napisy na macewach dalej zawierały zapisy typu: "Abraham syn (ben) Cwi" czy "Rebeka córka (bat) Mordechaja". Jeśli zmarł również ojciec nieboszczyka, najczęściej po imieniu ojca następowało sformułowanie "niech pamięć sprawiedliwego będzie błogosławiona".

Na macewie nie umieszczano daty urodzenia. Wiek zmarłego określano, pisząc: "mąż stary i sędziwy", "młody mężczyzna", "wyrwana w młodych latach". Zawsze natomiast pojawiała się data zgonu, podawana według kalendarza żydowskiego. Żydowski rok ma 12 lub 13 miesięcy. W ciągu 19 lat przypada 12 lat o 12 miesiącach oraz 7 lat przestępnych o 13 miesiącach. Żydowskie nazwy miesięcy to kolejno: tiszri, heszwan, kislew, tewet, szewat, adar, nisan, ijar, sivan, tamuz, aw i elul. W roku przestępnym pojawia się dodatkowo miesiąc adar szeni (adar II). Lata liczone są od przyjętej w średniowieczu daty stworzenia świata, czyli 3761 roku przed naszą erą. I tak rok 2007 w kalendarzu żydowskim to rok 5767. Na nagrobkach pomija się najczęściej pierwszą cyfrę roku. Przykładowo datę śmierci 5 miesiąca tiszri 5673 roku zapisuje się jako "5 tiszri 673", uzupełniając ją o formułkę "według skróconej rachuby".

W zakończeniu inskrypcji umieszcza się hebrajskie litery TNCBH, stanowiące abrewiaturę zwrotu tłumaczonego:"niech dusza jego będzie włączona w wieniec życia wiecznego" lub "oby dusza jego była związana w węzełku życia".

Standardowa, prosta inskrypcja może zatem brzmieć: "Tu pochowany. Strumienie łez popłynęły z mych oczu. Mężczyzna sędziwy, pan Dawid syn Abrahama, pamięć sprawiedliwego niech będzie błogosławiona. Zmarł 5 Aw 683 roku według skróconej rachuby. Niech dusza jego będzie włączona w wieniec życia wiecznego".

Na żydowskich płytach nagrobnych często jednak znajdziemy bardzo kwieciste i poetyckie epitafia. Przytoczmy kilka z nich:

Tu pochowana niewiasta szanowna i zacna, była kamieniem węgielnym; kimże ta, która świeci z wysoka jak zorza, jaśniejąca jak słońce, piękna jak księżyc, chwałę jej któż zmierzy; pani Jentel córka czcigodnego, sławnego, imię jego znane w bramach, czcigodnego pana Cwi Hirsza błogosławionej pamięci. Wyszła dusza jej w sobotę, w dzień gdy opłakuje się w modlitwie i płaczu, narzekaniu i trenie żałobnym, 28 dnia miesiąca, w którym zostały potłuczone tablice, które były dane jako pierwsze, roku 486 według małego rachunku. A zmarła niech spocznie w pokoju, prawdziwe wytchnienie pod skrzydłami Boskiej Opatrzności. Niech dusza jej będzie związana w węzełku życia.

Tu pochowana niewiasta szanowna i zacna, wszystkie jej czyny były uczciwe; pani Ewa, córka naszego nauczyciela pana Samuela, błogosławionej pamięci. Dusza jej czysta wyszła 18 adar roku 482 według małego rachunku. Niech dusza jej będzie w węzełku życia związana.

Pomnik ten dla znakomitszego od złota i szczerego złota. Mąż prawy, jaśniejący został wywyższony, strawa jego była wspaniała dla wędrowców w dzień i w nocy, oto ten pan Chaim, syna pana Judy Lejba błogosławionej pamięci. Jego czysta dusza wyszła w sobotę 28 adar riszon roku 486 według rachunku i od stworzenia. Niech dusza jego będzie w węzełku życia związana.

Tu pochowano niewiastę szanowną, która przez wszystkie swoje dni kochała i poważała uczonych; skromna pani Ejdel, córka czcigodnego pana Salomona błogosławionej pamięci. Piątek wigilia soboty 13 siwan Taw Cadik Tet 499 roku według małego rachunku.

( źródło tłumaczeń: Marcin Wodziński, Hebrajskie inskrypcje na Śląsku XIII - XVIII wieku ).

Dla tych, którzy chcieliby spróbować swoich sił w odczytywaniu inskrypcji na żydowskich nagrobkach, przygotowaliśmy zestawienie najczęściej spotykanych hebrajskich słów i wyrażeń.
Tu pochowany (po nikbar)
ojciec
mój ojciec
matka
moja matka
nasza matka
Admor (nasz nauczyciel, pan i mistrz)
Cadyk błogosławionej pamięci
syn
córka
droga ukochana
drogi ukochany
mężczyzna
kobieta
kobieta (niezamężna)
kobieta (zamężna)
moja żona
Kohen (członek rodu kapłańskiego)
Lewita
pan
rabin
zmarł
według skróconej rachuby
(umieszczane przy dacie zgonu)
od stworzenia świata
(zwrot umieszczany przy dacie zgonu)
od stworzenia świata
(abrewiatura)
Niech dusza jego będzie związana
w wieniec życia wiecznego
MIESIĄCE
Tiszri (wrzesień/październik)
Heszwan (październik/listopad)
Kislew (listopad/grudzień)
Tewet (grudzień/styczeń)
Szewat (styczeń/luty)
Adar (luty/marzec)
Adar II (marzec)
Nisan (marzec/kwiecień)
Ijar (kwiecień/maj)
Sivan (ma/czerwiec)
Tamuz (czerwiec/lipiec)
Aw (lipiec/sierpień)
Elul (sierpień/wrzesień)

Polecamy też zapoznanie się z poniższymi opracowaniami:
Reading Hebrew Matzevot. Key Words, Abbreviations & Acronyms
Reading Hebrew Tombstones

Warto wspomnieć o oryginalnym zwyczaju wykonywania miniatur nagrobków. Przechowywano je w domach, a w każdą rocznicę śmierci (w języku jidysz: jorcajt) zapalano przed nimi świecę i odmawiano modlitwę. Na zdjęciach poniżej prezentujemy kilka XIX- i XX-wiecznych miniatur macew ze zbiorów Żydowskiego Instytutu Historycznego w Warszawie. Zostały one znalezione na terenie getta warszawskiego, pod ruinami domu Trepków przy ul. Niskiej 53/55.
Miniatura macewy Miniaturowa macewa
Teksty i zdjęcia opublikowane w serwisie www.kirkuty.xip.pl są chronione prawem autorskim.
Wykorzystanie materiałów możliwe wyłącznie po uzyskaniu pisemnej zgody Redakcji.
strona główna cmentarze warto wiedzieć księga gości napisz do nas