Liczne nagrobki to symboliczne mogiły ofiar Zagłady. W 1947 roku z inicjatywy A. Grunberga oraz S. Bransdorfera wzniesiono pomnik, upamiętniający około 200 Żydów, zamordowanych przez Niemców w dniu 18 czerwca 1942 roku.
W północno-zachodniej części cmentarza, na końcu głównej alei, znajdują się dwa ohele . W pierwszym z nich, odbudowanym w latach 60-tych XX w., pochowano brzeskich cadyków oraz ich żony. Wewnątrz znajdują się trzy polichromowane macewy. Nagrobek zwieńczony u góry płaskorzeźbionym orłem to macewa Arie Lejbusza Lipszyca syna Chaima Aszera, zmarłego w 1846 r. założyciela dynastii cadyków z Brzeska, zięcia Mosze Teitelbauma z Ujhely. Arie Lejbusz Lipszyc był chasydzkim rabinem w Krzeszowie, Biłgoraju, Sieniawie i Wiśniczu. Jego duchowym nauczycielem był słynny Jakow Icchak Horowitz, zwany "Widzącym z Lublina". Był autorem trzech opracowań o treści religijnej, między innymi dzieła zatytułowanego Arie z rodu wspaniałego. Na jego grobie potomni wyryli epitafium o następującej treści: "Tu pochowany czcigodny admor, mistrz, gaon, biegły w jawnym i tajemnym, Arie z rodu wspaniałego, wielki wśród swego ludu, przywódca narodu, światłość czysta, przywódca wszystkich synów wygnania, mąż boży, święty, sprawiedliwy, podpora świata. W świetle jego mądrości zostało wyjawione wszystko, co było ukryte. Nasz nauczyciel, pan i mistrz Arie Lejbusz, syn sprawiedliwego naszego nauczyciela, pana i mistrza Chaima, pamięć sprawiedliwego niech będzie błogosławiona. Wzniósł się do nieba w czwartek 17 miesiąca tewet 606 roku według krótkiego rachunku. Niech dusza jego związana będzie w węzełku życia".
Macewa zwieńczona wizerunkiem korony i lwów, to płyta nagrobna zmarłego w 1855 r. Meszulama Zalmana Jonatana syna Arie Lejbusza. Również i tu możemy zacytować tłumaczenie epitafium: "Tu pochowany. Lamentujcie nad naszą nagłą stratą. Rozkosz oczu, admor, pan wielki gaon, przenikliwy i pobożny mędrzec, sławny czynami sprawiedliwymi, nasz nauczyciel Meszulam Zalman Jonatan, syn pana, gaona świętego, naszego nauczyciela Arie Lejbusza, pamięć błogosławiona na życie w świecie przyszłym, przewodniczący sądu rabinackiego tutejszej gminy. Zmarł 2 dnia nowego miesiąca elul 615 roku"
Trzecią z zachowanych stel ozdobiono symbolem lwa i jelenia adorujących Torę. Jest to nagrobek Tobiasza syna Meszulama, zmarłego w 1912 r., który "dzielny jak lew (....), wzniósł się nieba szybko jak jeleń".
W połowie lat 90-tych XX w. dzięki zaangażowaniu Sendera Waksmana i rodziny Eisenów z Nowego Jorku na cmentarzu wzniesiono drugi ohel. Chroni on groby zmarłego w 1938 r. Efraima Templera, prowadzącego za życia brzeski dom modlitwy przy ul. Krótkiej; jego ojca Barucha syna Pinchasa; stryja Abrahama Eliezera syna Pinchasa, pełniącego w Brzesku funkcję szamesa; oraz dziadka Pinchasa Templera.
W odróżnieniu od wielu innych cmentarzy żydowskich w Polsce, brzeska nekropolia nie uległa doszczętnemu zniszczeniu. Z inicjatywy rabina Mendla Reichberga wykonane zostały prace porządkowe, a dzięki finansowemu wsparciu ze strony lokalnych władz naprawiono mur cmentarny. Przed zapomnieniem cmentarz uchroniły między innymi wysiłki Iwony Zawadzkiej z bocheńskiego Muzeum im. St. Fischera, która cmentarzowi w Brzesku poświęciła kilka swoich publikacji, między innymi książkę zatytułowaną Cmentarz żydowski w Brzesku.
Teren cmentarza jest ogrodzony kamiennym murem. Klucze do bramy oraz oheli udostępnia p. Zdzisław Martyna (tel. 500 094 339).
tekst: K. Bielawski
Bibliografia:
Iwona Zawidzka, Cmentarz żydowski w Brzesku, Brzesko 2001.
Marcin Wodziński, Groby cadyków w Polsce. O chasydzkiej literaturze nagrobnej i jej kontekstach, Wrocław 1998.