Cmentarz żydowski w Lubartowie

Lubartów gościł Żydów od początku swojego istnienia. Zajmowali się oni na początku głównie handlem zbożem spławianym Wieprzem. W XIX wieku i na początku wieku XX stanowili większość mieszkańców miasta. Posiadali nieistniejącą już synagogę oraz dwa cmentarze. Starszy przy ulicy Żabiej został całkowicie zniszczony podczas okupacji. Nowy - przy ulicy Cichej długo pozostawał zapomnianym, jednak niewyjaśnione do końca sprawy własnościowe i fakt, że jednak zachowało się tam kilka macew powstrzymał urzędników przed zmianą przeznaczenia tego terenu. Ostatecznie teren przekazano gminie wyznaniowej w Warszawie. Z zachowanych macew stworzono lapidarium (jeszcze w 1988 roku). Teren cmentarza zaś obsadzono drzewami (w latach 60-tych). Z informacji ze strony kirkuty.xip.pl wynika, że liczba macew powinna się zwiększyć. Ktoś kilka lubartowskich stel wystawił na aukcję w allegro.pl i mają one trafić (po nieodpłatnym odzyskaniu od "sprzedawcy") na teren cmentarza.

Obrazek

Pokaż Judaika na większej mapie

Cmentarz przy Cichej powstał w 1819 roku. Najstarsza z zachowanych macew pochodzi z 1848 roku. Ostatni pochówek na cmentarzu datuje się na rok 1943. Był więc cmentarz używany w okresie działania lubartowskiego getta, w którym obok Żydów lubartowskich najliczniejszą grupą byli Żydzi wysiedleni z Czechosłowacji.

Obrazek
Obrazek
Gdzieś też spotkałem się z informacją, że jest tu co najmniej jedna macewa wykorzystywana przez jakiś czas jako tarcza szlifierska. Informacja nie jest jednak pewna, zwłaszcza, że w niedalekim Radzyniu Podlaskim coś takiego rzeczywiście miało miejsce. Mogło dojść do przeniesienia informacji w inne miejsce lub tak było w obu miejscach. Tak sądziłem początkowo. Teraz już wiem, że takie wykorzystanie nagrobków żydowskich było wręcz nagminne.